Drzewa zamiast miejsc parkingowych?W ramach ubiegłorocznego Europejskiego Tygodnia Mobilności (16-22 września 2011 roku) Węgrzy uruchomili nową kampanię społeczną w celu zmniejszenia liczby parkujących samochodów w centrum Budapesztu. W ramach tej akcji przejmowane są parkingi, w miejsce których powstają zielone skwery. Jednocześnie promowana jest alternatywna lokalizacja parkingów.

Jak wszystkie zabytkowe miasta w Europie, centrum Budapesztu zostało zabudowane na długo przed rozwojem motoryzacji. Zabierana przez zaparkowane samochody przestrzeń miejska jest jednym z większych problemów miasta i przyczyną obniżenia komfortu życia mieszkańców. Głównym wyzwaniem jest więc konieczność ograniczenia korzystania z samochodów, jednocześnie oferując atrakcyjną alternatywę. Jednak samochody zawsze będą odgrywały ważną rolę w transporcie, a zanieczyszczenie powietrza i korki to tylko część problemów z nim związana. W rzeczywistości samochody prywatne większą część doby stoją zaparkowane, zajmując cenną przestrzeń publiczną. Rozwiązanie kwestii parkowania jest więc sprawą równie ważną, jak problemy związane z pojazdami w ruchu ulicznym.

W zrównoważonej mobilności w mieście, jak to zwykle bywa, największą rolę odgrywają przyzwyczajenia ludzi i ich postrzeganie problemu. Dlatego kampanię rozpoczęto właśnie w centrum Budapesztu, gdzie najłatwiej zaobserwować nieprawidłowości. Przekonywano kierowców do tego, aby zminimalizować liczbę parkingów i w inny, lepszy sposób wykorzystać tę przestrzeń. Z jednej strony likwidowano część miejsc parkingowych tworząc tam tereny zielone. W tych miejscach można było spotkać lokalnych działaczy, zachęcających przechodniów do zapoznania się z problemem i proponowanymi rozwiązaniami. Z drugiej strony promowana była budowa parkingów podziemnych. Część z nich powstała w starych piwnicach i mimo że parkowanie tam było droższe niż na powierzchni, została zastosowana 50 proc. zniżka w celu przyciągnięcia klientów.

To działanie było tylko jednym z wielu innych na rzecz zrównoważonej mobilności w mieście. Jednak trzeba być bardzo ostrożnym w każdym przypadku, gdy realizuje się zadanie sprzyjające korzystaniu z prywatnych samochodów - tym razem budując podziemne parkingi wyeliminowano problemy z parkowaniem, powodując, że samochód stał się jeszcze bardziej atrakcyjnym środkiem transportu. Jednocześnie zlikwidowano jednak część miejsc parkingowych przy ulicach, więc równowaga została zachowana, mając pozytywny wpływ na podniesienie jakości życia w mieście.

Źródło: Eltis

Tł. Ilona Hałucha

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.