Lampy ksenonowe, znane do tej pory głównie z najnowszych modeli samochodów, trafiły na chorzowską ulicę, a dokładniej na skrzyżowanie ulic Łukasińskiego i Odrowążców. Tam właśnie Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Chorzowie postanowił przetestować nowoczesne źródła światła.
Lampy ksenonowe dają niemal idealnie białą barwę, a ich sprawność jest średnio dwa razy wyższa od popularnych lamp sodowych. Pracownicy MZUiM w ksenony wyposażyli 4 latarnie. Miejsce wybrano nieprzypadkowo, bowiem właśnie to skrzyżowanie przy Łukasińskiego zaliczane jest do najniebezpieczniejszych w mieście. Wyniki badań dowodzą, że dzięki białej, a nie przytłumionej żółtej barwie, którą emitują żarówki tradycyjne, ludzkie oko szybciej dostrzega obiekty w ciemności. Po zmroku postaci i samochody widoczne są nawet z daleka. Miejsce oświetlone ksenonem jest mocno kontrastowe, co sprawia, że szczegóły nie zlewają się z otoczeniem. To znacząco może poprawić bezpieczeństwo na drodze. Lampy ksenonowe zużywają też mniej energii od tradycyjnych źródeł światła.
Ksenony będą testowane w Chorzowie przez 3 miesiące. Jeżeli testy wypadną pomyślnie takie lampy pojawią się na kolejnych skrzyżowaniach. Koszt jednej to około 1000 zł. Dla porównania lampy sodowe dające żółte światło, kosztują od 600 do około 900 zł.
Źródło: UM Chorzów