Remont chorzowskiej estakady w ciągu drogi krajowej nr 79 rozpoczął się w styczniu tego roku. Obecnie robotnicy wiercą w nawierzchni estakady ponad 60 tysięcy otworów, w których znajdą się stalowe pręty. Tak powstanie stalowy "jeż", który ma wzmocnić konstrukcję obiektu.
Za kilka tygodni "jeż" zostanie zabetonowany. Remont w decydującą fazę wkroczy za kilka tygodni, gdy rozpocznie się układanie nawierzchni. Niemal na pewno uda się uratować ślimaka, czyli charakterystyczną pochylnię obok poczty, która pierwotnie miała zostać rozebrana. Po remoncie podpory mają być brązowe, a gzyms pomarańczowy. Jeżeli prace dalej będą odbywały się zgodnie z harmonogramem, to już w październiku do użytku zostanie oddany obecnie remontowany pas jezdni.
Estakada, chociaż budowana w latach 70., została wykonana solidnie. Jakość robót, jak na tamte czasy i warunki techniczne, jest zadowalająca. Obiekt wymagał remontu, bowiem nie przeprowadzano go od kilkudziesięciu lat. Wiadukt wraz ze zjazdami liczy 450 metrów długości i podpiera ją 21 filarów. Całość, jak obliczyli inżynierowie, waży 16 tysięcy ton.
Źródło: UM Chorzów