edroga104Do uszkodzeń nawierzchni może dojść zawsze, jednak w sezonie zimowym zdarza się to zdecydowanie częściej. Głównie ze względu na częste zmiany temperatur. Dzięki panującej odwilży stan ulic jest widoczny i mogą odbywać się bieżące naprawy ubytków w jezdniach.

Jeśli pogoda sprzyja, dziury naprawiane są tradycyjną metodą – po oczyszczeniu dziury i wycięciu wokół niej asfaltu gorącą masą bitumiczną zalewa się ubytek i wyrównuje go. Natomiast gdy pogoda nie sprzyja (występuje mróz lub intensywne opady) dziury zabezpiecza się „na zimno”. Ubytki wypełnia się gotową mieszanką (granulatem asfaltowym) i wyrównuje. To zdecydowanie szybsza, ale też mniej trwała metoda. Służy tylko do czasowego zabezpieczenia nawierzchni. Po pewnym czasie drogowcy muszą wrócić w to samo miejsce i naprawić uszkodzenie metodą „na gorąco”.

W ubiegłym roku w Poznaniu zostało usuniętych 7737 ubytków w nawierzchni o łącznej powierzchni 46,7 tys. metrów kwadratowych.

W Toruniu na ten rok, na bieżące utrzymanie dróg, w tym także łatanie dziur, została zabezpieczona kwota około 4 mln zł. - Jak co roku nasi inspektorzy objeżdżają miasto, aby niezwłocznie i na bieżąco reagować na to, co pozostawią po sobie na drodze zmienne temperatury. Na nasze zlecenie na terenie Torunia będzie pracowało pięć brygad pięcioosobowych. W razie potrzeby ta liczba może zostać zwiększona - informuje Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik prasowy MZD.

Łódzcy drogowcy twierdzą, że dzięki sukcesywnie prowadzonym remontom dróg już w ubiegłym roku dało się zauważyć, że problem dziurawych jezdni był mniejszy niż w latach ubiegłych. Nadal jednak są w mieście ulice, gdzie dziury pojawiają się każdej zimy. Zarządcy dróg prowadzą stały monitoring, ale kierowcy również mogą zgłaszać zauważone na drogach ubytki, co pozwoli na szybszą interwencję i podniesie poziom bezpieczeństwa.

W Krakowie stan ulic również poprawia się z roku na rok dzięki prowadzonym remontom nawierzchni. W 2013 roku Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu otrzymał 763 zgłoszenia o uszkodzeniach pojazdów na złych nawierzchniach. Dwa lata później było ich o ponad połowę mniej.

Dlatego krakowski zarządca już przygotowuje się do wiosennych remontów i napraw najbardziej zniszczonych nawierzchni. Pierwszy przetarg został już ogłoszony. Chodzi o remont ul. Skotnickiej, Zakopiańskiej, Nowosądeckiej i Brożka. W planach ZIKiT są remonty fragmentów ul. Opolskiej, Jasnogórskiej czy Olszanickiej. Do końca lutego mają być ogłoszone wszystkie przetargi. ZIKiT będzie kontynuował m.in. wymianę nawierzchni na ciągach komunikacyjnych, na których już takie prace były prowadzone w poprzednich latach. Dla przykładu nowy asfalt pojawi się na ul. Nawojki, pomiędzy al. Kijowską a ul. Piastowską. Dokończony także będzie prowadzony w zeszłym roku remont al. Focha.

Najbardziej zniszczone fragmenty zostaną wyremontowane na ul. Opolskiej, Królowej Jadwigi, Jasnogórskiej, Junackiej, Pasternik i Olszanickiej. Natomiast w całości asfalt zostanie wymieniony m.in. na takich ulicach jak: ul. Weissa, Reymonta, Nawojki, Wielicka (od ul. Malborskiej do ul. Dworcowej), Wiślicka, Heltmana (od ul. Kamieńskiego do ul. Jerozolimskiej), Piastowska oraz al. Kijowska (od ul. Lea do ul. Królewskiej).

Źródło: ZDiT w Łodzi, ZDM w Poznaniu, MZD w Toruniu, ZIKiT w Krakowie

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.