DSC06414Tak duże przedsięwzięcie jak Program Budowy Dróg Krajowych nigdy nie powinno być programem politycznym. Tego typu projekty gospodarcze muszą być dostosowane do możliwości finansowych państwa. - Mniej więcej do początku roku 2015 ten program był w miarę zrównoważony i podzielony na listę podstawową i rezerwową, która miała być realizowana w razie pojawienia się dodatkowych środków finansowych - powiedział wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit na konferencji „Dialog się opłaca: od Białej Księgi Branży Drogowej do optymalizacji budowy dróg”, która odbyła się podczas Targów AUTOSTRADA-POLSKA w Kielcach. - W miarę rosnących wyborczych potrzeb, lista rezerwowa została przeniesiona na podstawową, z dotychczasowym limitem finansowym na poziomie 107 mld zł.

GDDKiA oszacowała, że realizacja programu w tym zakresie będzie kosztowała 198 mld zł. Zastanawiano się, czy w tej sytuacji okroić listę inwestycji, czy podjąć się realizacji pod pewnymi jednak warunkami. Jednym z nich miała być współpraca z branżą drogową.

DSC06416- Pojawiło się zatem pytanie: czy tych samych zadań nie możemy zrealizować po prostu taniej? – powiedział minister Szmit. – Oczywiście przy zachowaniu tych wszystkich warunków, które muszą spełniać drogi i obiekty drogowe.

Minister przypomniał o dużych kosztach urządzeń służących ochronie przyrody, m.in. przejść dla zwierząt. Pojawiły się bowiem wątpliwości czy muszą być one finansowane ze środków przeznaczonych na budowę dróg, a także czy można je budować jako mniej okazałe, a jednak skuteczne i przede wszystkim tańsze. To samo dotyczy ekranów akustycznych.

- 15 stycznia powołaliśmy Komitet Sterujący i pięć grup roboczych, które miały zająć się optymalizacją kosztów budowy dróg - poinformował Jerzy Szmit. - 13 kwietnia skierowaliśmy do konsultacji materiał zawierający propozycje optymalizacji procesu realizacji inwestycji, które zakończyły się 13 maja.

W tym czasie wpłynęło ponad 50 propozycji konkretnych zmian. Wszystkie wnioski zostały przeanalizowane przez grupy robocze i dokument końcowy będzie uwzględniał te uzasadnione uwagi.

DSC0642726 kwietnia w ramach konsultacji branżowych odbyła się konferencja zorganizowana przez Polski Kongres Drogowy. Natomiast 30 maja została powołana Rada Ekspertów, która będzie się składała z 28 członków - przedstawicieli zamawiających, wykonawców i partnerów społecznych. W zakres kompetencji Rady Ekspertów wchodzi wypracowanie wzorca umowy na realizację zamówienia, wytycznych dotyczących sporządzania opisu przedmiotu zamówienia czy prowadzenia postępowań przetargowych oraz docelowej formuły działań Narodowego Forum Kontraktowego.

- Zależy nam na tym, aby kompetencje Rady Ekspertów się rozrastały - dodał J. Szmit. - Aby była modelowym spoiwem między zamawiającymi, rynkiem i środowiskami pracowniczymi. W wyniku prac Rady będą zatwierdzane i wydawane przez ministra wzory, przykłady i standardy na podstawie zmienionej ustawy o drogach publicznych.

Kilka dni wcześniej, 25 maja minister Andrzej Adamczyk skierował do zespołu ds. programowania prac rządu wniosek o wpisanie do wykazu prac legislacyjnych następujących zmian prawnych: umożliwienia ministrowi wydawania rekomendacji i zaleceń, odnoszących się do wymagań techniczno-budowlanych oraz dofinansowania przez jednostki samorządu terytorialnego inwestycji drogowych.

DSC06398- Mamy wiele takich sytuacji, kiedy samorządy zwracają się do nas o współfinansowanie - wyjaśnił wiceminister Szmit. - Są gotowe z własnych budżetów wyłożyć część środków lub mają inwestorów prywatnych. Nie chodzi o narzucanie lub przerzucanie na nich zadań administracji rządowej. Dzisiaj takie działania wspólne są podważane jako inwestowanie w nie swój majątek.

Czerwiec i lipiec zostaną poświęcone na uzgodnienia międzyresortowe i dalsze konsultacje społeczne, a we wrześniu zmiany powinny być przyjęte przez Radę Ministrów. W październiku będą trwały prace parlamentarne, aby od początku 2017 roku nowe przepisy mogły wejść w życie.

Jedną z ważniejszych spraw dla resortu infrastruktury są konsultacje z ministrem środowiska w sprawie finansowania urządzeń ochrony przyrody. Chodzi głównie o wprowadzenie wariantu inwestorskiego, oddzielenia finansowania obiektów drogowych od obiektów służących ochronie przyrody, złagodzenie nadmiernie rygorystycznych zapisów decyzji środowiskowych oraz stworzenie katalogu typowych obiektów ochrony środowiska.

Z końcem czerwca odbędzie się jeszcze konferencja dotycząca źródeł finansowania, a we wrześniu, wspólnie z Bankiem Światowym, resort organizuje konferencję na temat opłat drogowych. Polska stoi bowiem przed wyborem po 2018 roku ostatecznego systemu poboru opłat.

DSC06417- Bez funduszy dróg nie zbudujemy - podkreślił Szmit. - Potrzebne są realne pieniądze, gigantyczne kwoty, a w ostatnich latach trochę zaniedbano poszukiwania nowych źródeł zasilania budownictwa drogowego.

Zgodnie z wyliczeniami resortu i GDDKiA, żeby zmieścić się w limicie zarezerwowanych 107 mld zł, ceny proponowane przez wykonawców musiałyby wynosić około 50 proc. kosztorysu. Takie sytuacje zdarzały się w poprzedniej perspektywie i nie przyniosły niczego dobrego, więc należy znaleźć inne rozwiązanie niż tylko operowanie niską ceną.

- Po to zbieraliśmy się przez pół roku, dyskutowaliśmy w gronie najlepszej klasy fachowców, żeby temu problemowi zaradzić - powiedział Jerzy Szmit. - Szacujemy, że prawdopodobne oszczędności, powstałe w wyniku przetargów, wyniosą około 20 proc. Przewidziane dodatkowe finansowanie do obiektów środowiskowych to około 10 proc. Dochodzą jeszcze oszczędności wynikające z optymalizacji procesu inwestycyjnego.

(Więcej na ten temat: Przyszłość polskiego drogownictwa wg MIB)

Minister wyjaśnił jednak, że Program Budowy Dróg Krajowych 2014-2023 będzie mógł być finansowany również z kolejnej perspektywy unijnej po roku 2021, ponieważ w sensie formalnym nie jest on związany tylko z obecną perspektywą.
 
Ilona Hałucha
(na podstawie informacji z konferencji „Dialog się opłaca: od Białej Księgi Branży Drogowej do optymalizacji budowy dróg”, która odbyła się 31 maja br. podczas Targów AUTOSTRADA-POLSKA w Kielcach)

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.