Witam wszystkich
mam pytanie ws wysokości opłat pobieranych (podczas procesu projektowego) przez różnego rodzaju gestorów / właścicieli sieci uzbrojenia występującego w pasach drogowych po

Czy w tym kraju ktoś ustala stawkę za uzgodnienie projektu, wydania warunków na przebudowę lub zabezpieczenie kolidujących sieci czy też wywiadu branżowego. Pytam ponieważ w jednej instytucji płaci się za uzgodnienie 20zł a w innej 300 i więcej za ten sam projekt. Czasami jest też tak, że nie ma sieci na danym terenie a i tak się płaci krocie. A do tego wszystkiego uzgodnienia przychodzą po 3 do 4 miesiącach - czy na to również jest jakiś paragraf w KPA?

Dzięki za odpowiedź i zachęcam do polemiki - może jakiś członek Izby inżynierów się wypowie czy we tej sprawi ktoś z nich coś dla nas zrobił?

Pozdrawiam

Nic tego nie normuje. PKP Energetyka od 500zł. Przepisy PB i KPA nie mają zastosowania?

Kto i dla kogo miał coś zrobić?
A co Ty zrobiłeś dla innych w tej materii?

leo:
Nie bardzo rozumiem co ja miałem zrobić? Jestem tylko właścicielem małego biura projektów, który za byle jakie uzgodnienie musi płacić krocie a za prace projektowe dostaje się dziś śmieszne pieniądze!

Branże same sobie ustalają wynagrodzenie za uzgodnienia itp. (nie mówiąc o PKP bo oni mają już całkiem luźny cennik) - dlatego pytam czy nie da się tego jakoś usankcjonować prawnie?
W końcu jak np. takie PKP kasuje za uzgodnienie projektu nie wiem ok. 500,00zł to czemu to nie jest 1.500,00zł albo 5000,00? Projektant i tak będzie musiał to u nich uzgodnić więc mają na to monopol!!!
A przypominam, że wiele firm (np. Netia) mają urządzenia w pasach drogowych, a właściciel tego pasa musi potem płacić Netii za uzgodnienie przekłądki ich sieci w jego pasie? Czy to jest normalne?

Pozdrawiam