Drukuj

budowa 05Jeszcze około dwa tygodnie, do 22 maja, potrwają konsultacje społeczne projektu zupełnie nowego Prawa zamówień publicznych, które wdraża w Polsce unijne przepisy z tego zakresu.

W 2014 roku przyjęte zostały trzy nowe dyrektywy UE: klasyczna, sektorowa oraz w sprawie udzielania koncesji. Terminy ich implementacji upływają 18 kwietnia 2016 r., z tym że zezwala się na odroczenie o jeszcze dwa lata terminu wdrożenia obowiązkowej komunikacji elektronicznej i przepisów dotyczących sporządzania jednolitego europejskiego dokumentu zamówienia.

Urząd Zamówień Publicznych uznał, że zakres zmian jest tak duży, że konieczne jest opracowanie zupełnie nowej ustawy, która zastąpi obowiązujące Prawo zamówień publicznych z 2004 roku. Zmiany dotyczyć będą każdego etapu postępowania - począwszy już od ogłaszania przetargów.

Obowiązkowa będzie forma elektroniczna - prezes UZP stworzy w tym celu platformę e-Zamówienia, na której publiczni zamawiający będą mieli swoje profile. Na takim profilu będą udostępniane dokumenty zamówienia. Według obecnych przepisów podstawowym dokumentem jest specyfikacja istotnych warunków zamówienia. Teraz ma się w to miejsce pojawić regulamin postępowania. Opis przedmiotu zamówienia, specyfikacje techniczne, proponowane warunki umowy będą stanowiły inne dokumenty.

Nowe dyrektywy w ogóle nie przewidują instytucji wadium (choć też go nie wykluczają). W związku z tym, zgodnie z projektem, zastosowanie wadium jest pozostawione decyzji zamawiającego, przy czym zastrzeżono, że jego maksymalna wartość nie będzie mogła przekroczyć 3% szacunkowej wartości zamówienia.

Polska ustawa będzie zawierała jako obowiązkowe pewne przesłanki wykluczenia wykonawcy, które dyrektywa określa jako fakultatywne. To przypadek, gdy zamawiający wykaże naruszenie obowiązków w zakresie prawa pracy, prawa środowiska i prawa zabezpieczenia społecznego, które mają zastosowanie w miejscu wykonywania robót budowlanych lub świadczenia usług. Druga taka okoliczność zachodzi, gdy zamawiający stwierdzi, że wykonawca zawarł z innymi wykonawcami porozumienie mające na celu zakłócenie konkurencji, m.in. przez współpracę z konkurentami, ustalanie cen lub podział rynku.

Projekt ustawy zakłada, że wykonawcy nie będą zobowiązani do składania dowodów na potwierdzenie spełnienia warunków udziału z chwilą przystępowania do postępowania. Wraz ze składaniem wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu lub ofert, zamawiający będą przyjmować jednolity europejski dokument zamówienia, czyli zaktualizowane formalne oświadczenie własne wykonawcy, który będzie dowodem wstępnym zastępującym zaświadczenia i inne dokumenty wydawane przez organy publiczne lub osoby trzecie. Wykonawcy nie będą zobowiązani do przedstawiania dokumentów potwierdzających, jeśli zamawiający będzie mógł je uzyskać za pomocą bezpłatnych baz danych. Zamawiający, zgodnie z projektem ustawy, będzie wymagał dokumentów potwierdzających warunki udziału dopiero przed udzieleniem zamówienia od tego wykonawcy, którego oferta została wybrana jako najkorzystniejsza.

Nowe prawo ma ułatwić odejście od kryterium najniższej ceny - choć dopuszcza, podobnie jak dyrektywy, możliwość wyboru oferty jedynie w oparciu o cenę. Wybierana oferta powinna być najkorzystniejsza z punktu widzenia zamawiającego, co może oznaczać możliwość uznania za taką także oferty, w której zaproponowano wyłącznie najkorzystniejszą cenę.

Projekt ustawy ustanawia możliwości brania pod uwagę aspektów społecznych w ramach definiowania kryteriów oceny ofert. Dzięki temu w pełni uprawnione będzie udzielenie zamówienia publicznego oferentowi, który zagwarantuje zatrudnienie przy realizacji zamówienia największej liczby osób znajdujących się w niekorzystnej sytuacji - na przykład długotrwale bezrobotnych - czy wdrożenie działań szkoleniowych dla bezrobotnych lub ludzi młodych w trakcie wykonania zamówienia.

Nowością w projekcie jest wprowadzenie możliwości wyboru kryterium kosztowego przy wykorzystaniu podejścia opartego na efektywności kosztowej, takiego jak rachunek kosztów cyklu życia. Pojęcie to oznacza wszystkie koszty ponoszone w trakcie cyklu życia robót budowlanych, dostaw lub usług. Obejmuje koszty wewnętrzne, ponoszone przez zamawiających lub innych użytkowników, takie jak koszty zużycie energii, materiałów eksploatacyjnych, koszty utrzymania, koszty demontażu i recyklingu.

Zrezygnowano z publicznego otwierania ofert oraz podawania informacji zawartych w ofertach. Dotychczasowe rozwiązania miały na celu ograniczenie sytuacji, w których mogłoby dojść do niedozwolonych porozumień między zamawiającym a wykonawcą o charakterze korupcyjnym. Wprowadzenie obowiązku elektronicznego składania ofert za pośrednictwem profilu nabywcy, który będzie wyposażony w odpowiednie zabezpieczenia uniemożliwiające zapoznanie się z treścią ofert przed terminem ich otwarcia, wyeliminuje problem potencjalnych zmów.

Kryteria społeczne są podkreślone również w części ustawy poświęconej problemowi rażąco niskiej ceny. Projekt nakłada na zamawiających obowiązek uzyskania od wykonawców wyjaśnień, jeśli zaproponowana w ofercie cena będzie wydawać się zamawiającemu rażąco niska. W tym zakresie można wskazać na obowiązek przestrzegania regulacji dotyczących ochrony zatrudnienia i warunków pracy, w tym przepisów dotyczących wynagrodzenia za pracę oraz bezpieczeństwa i higieny pracy.

W nowej sytuacji prawnej, zamawiający będzie mógł dokonać także istotnej modyfikacji umowy o zamówienie publiczne w przypadku dodatkowych robót budowlanych, usług lub dostaw, które stały się niezbędne, a nie były przewidywane w pierwotnym zamówieniu i będą wykonane przez pierwotnego wykonawcę.

Ewentualny wzrost ceny, będący efektem tego rodzaju modyfikacji, nie będzie mógł stanowić więcej niż 50% wartości pierwotnej umowy. Dodatkowo, w ustawie pojawia się pojęcie modyfikacji nieistotnych, ze względu na ich niewielką wartość. W przypadku zamówień na roboty budowlane dotyczy to modyfikacji, których wartość jest niższa niż progi unijne i 15% wartości pierwotnej umowy.

Projekt przewiduje wprowadzenie kwoty szacunkowej wartości zamówienia, której nieprzekroczenie będzie zwalniało zamawiającego z obowiązku stosowania przepisów ustawy. Będzie to 127 tys. zł.

projekt

Źródło: PKD