Drukuj

book 933088 960 720W Rzeszowie kilka lat temu pojawił się pomysł na budowę jednoszynowej kolei nadziemnej, tzw. monorail. Od tego czasu miasto szuka środków i możliwości wykonania tego planu, ponieważ w polskim prawie monorail nie funkcjonuje jako środek transportu publicznego. Sprawę poruszono nawet na wrześniowym posiedzeniu Komisji Infrastruktury.

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa wystąpiło do Agencji Kolejowej Unii Europejskiej oraz do prezesa Urzędu Transportu Kolejowego z prośbą o wsparcie merytorycznie w tym zakresie i wskazanie, w których państwach członkowskich Unii Europejskiej zostały opracowane warunki techniczne, eksploatacyjne i inne przepisy dotyczące systemów kolei jednoszynowych.

Niestety okazało się, że Agencja Kolejowa Unii Europejskiej „nie ma wiedzy na temat przepisów regulujących systemy kolei jednoszynowych w krajach członkowskich”. Stwierdzono również, że „ten rodzaj transportu znajduje się poza zakresem dyrektyw Unii Europejskiej”.

- Brak doświadczenia przy tego typu przedsięwzięciach będzie wymagało szerokich prac koncepcyjnych, analitycznych i długotrwałego procesu opracowywania warunków technicznych – powiedział wiceminister infrastruktury i budownictwa Andrzej Bittel. - I tak naprawdę nie ma pewności, że na koniec ktoś z tego pomysłu mógłby skorzystać.

Być może udałoby się w ramach programów innowacyjnych opracować taką koncepcję techniczno-programową i stwierdzić, czy dałaby się ona zaimplementować na polski rynek transportu zbiorowego. Na Malcie taki wniosek został jednak odrzucony – nie otrzymał do finansowania, gdyż uznano, że jest nieefektywny ekonomicznie.

- Jeżeli przygotujemy propozycję, jak mogłoby to wyglądać od strony technicznej, to Urząd Transportu Kolejowego jest gotów do tego, żeby przedstawić propozycję, jak to ma wyglądać od strony bezpieczeństwa, czy odbiorów technicznych – dodał poseł Wojciech Buczak (PiS).

Poseł Buczak stwierdził, że w pierwszej kolejności to Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa wraz z Urzędem Transportu Kolejowego muszą wspólnie przygotować zmianę przepisów. Bez tego nikt nie może zgłosić do dofinansowania tego typu projektu transportu zbiorowego, ponieważ nie przewiduje tego ustawa.

- To konieczne, abyśmy mogli dalej procedować nad projektem ustawy zmieniającej ustawę o transporcie zbiorowym właśnie w takim kierunku, że dopuszczamy stosowanie w transporcie zbiorowym różnych innych, nowych środków transportu, a nie wyłącznie tych, które stosujemy do tej pory – powiedział poseł Buczak.

IH
(na podstawie zapisu przebiegu posiedzenia Komisji Infrastruktury)