sygnDo 3 listopada potrwają konsultacje społeczne projektu rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach. Zmiany dotyczą wyświetlaczy czasu.

W obecnym stanie prawnym nie ma pozwolenia na stosowanie urządzeń przeznaczonych do informowania kierowców oraz pieszych o czasie pozostającym do końca wyświetlenia danego sygnału (czerwone, zielone) przez sygnalizator.

Przepisy projektu w § 1 pkt 1 odnoszącym się do pkt 2.2 załącznika nr 3 zmienianego rozporządzenia rozszerzają definicję sygnalizacji świetlnej o urządzenia informacyjne w postaci wyświetlaczy czasu. Zmiana ta umożliwi stosowanie w organizacji ruchu stosowanie wyświetlaczy, którego celem ma być dostarczenie informacji o czasie pozostającym do końca sygnału świetlnego i poprawa płynności ruchu. Informacja z wyświetlaczy być może będzie oddziaływać na sposób i technikę jazdy kierowców, przez co może wywierać również pozytywny wpływ na środowisko (mniej zużytego paliwa = mniejsza emisja CO2).

W pkt 3.1 załącznika nr 3 zmienianego rozporządzenia wprowadzono więc definicję wyświetlacza czasu jako urządzena wskazującego uczestnikom ruchu wartość czasu pozostającą do końca sygnału świetlnego nadawanego przez sygnalizator. Określono też, że liczby na liczniku powinny być w barwie sygnału nadawanego przez sygnalizator, a więc zielone lub czerwone. Urządzenie może być stosowane ze stałoczasową sygnalizacją świetlną.

Resort dodał w uzasadnieniu, że ewentualny wpływ wyświetlaczy na bezpieczeństwo może zależeć od lokalizacji tych urządzeń (np. geometrii skrzyżowania) oraz charakterystyki ruchu (natężenia ruchu, rodzajów pojazdów, ich prędkości). A więc decyzję o zastosowaniu w organizacji ruchu wyświetlaczy na danym skrzyżowaniu lub jego usunięciu podejmować będzie zarządca danej drogi.

Rozporządzenie wejdzie w życie 14 dni po ogłoszeniu.

Źródło: RCL

Komentarze  
Bronisław
+2 #1 Bronisław 2016-10-10 08:11
No to znowu będziemy mieli niezłe zamieszanie w komentarzach internetowych. Mało kto pewnie zwróci uwagę na jedno zdanie z tej informacji: " Urządzenie może być stosowane ze stałoczasową sygnalizacją świetlną"...
Cytować | Zgłoś administratorowi
PiotrM35
-2 #2 PiotrM35 2016-10-11 07:50
Moim zdaniem zapis "Urządzenie może być stosowane ze stałoczasową sygnalizacją świetlną" powinien być usunięty. Pozwoli to zastosować sekundniki z sygnalizacją akomodacyjną - nie muszą przecież wyświetlać czasu całego cyklu (którego w tym przypadku nie znamy), ale mogą wyświetlać tylko np. ostatnie 5 sekund przed zmianą świateł, co powinno wystarczyć.
Cytować | Zgłoś administratorowi
Ryszard
-1 #3 Ryszard 2016-10-11 20:31
wystarczy przeprogramować tak by zmiana czasu nie dotyczyła fazy aktualnie trwającej lecz następnej
Cytować | Zgłoś administratorowi
Wincenty Dolina
-1 #4 Wincenty Dolina 2016-10-15 09:27
Jeśli nie będzie się akomodować fazy bieżącej to znacznie ograniczy się "akomodowalność". A chyba nie o to chodzi.
Cytować | Zgłoś administratorowi
Ryszard
-1 #5 Ryszard 2016-10-15 11:26
Cytuję Wincenty Dolina:
Jeśli nie będzie się akomodować fazy bieżącej to znacznie ograniczy się "akomodowalność". A chyba nie o to chodzi.

najpewniej tfucom obecnych systemów chodzi o "akomodowalność" w sensie żeby nagle dać komuś zielone A NIE O TO POWINNO CHODZIĆ INO O DĄŻENIE DO PŁYNNOŚCI CAŁKOWITEJ !!! W myśleniu o dostosowaniu faz sygnalizacji do sytuacji na drodze "fahoffce od ruchu" powinny najsamprzód zmienić wyobrażenie ogólne o tym jak ruch powinien wygladać ! że to nie powinna być chmara szybkich i wściekłych bezrozumnie gnających do przodu ( i do nich się próbować dostosować ) lecz płynnie dotaczające się kolumny pojazdów. Do takiego ruchu sygnalizacja może bez problemu się dostosować badajac statystyki natężeń z ostatnich kilku(nastu) minut i modyfikując czasy faz nadchodzących
Cytować | Zgłoś administratorowi
Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.