niepelnosprawni 5Może i niepełnosprawni ruchowo lub z dysfunkcją wzroku, ale na pewno pełnoprawni użytkownicy komunikacji miejskiej, która ma być dla nich równie dostępna i przyjazna, jak dla pozostałych obywateli. Niskopodłogowe autobusy i tramwaje stają się w Europie standardem, podobnie jak specjalne i oznakowane miejsca, czy odczytywanie przez lektora nazw przystanków. Co jeszcze w Europie robi się dla niepełnosprawnych pasażerów, zwłaszcza dla niewidomych?

Władze Pragi od lat inwestują w poprawę dostępności transportu publicznego. Pod koniec lat 90. wszystkie pojazdy wyposażono w urządzenia, które informują osoby stojące na przystanku o numerze i trasie zbliżającego się autobusu (usługę uruchamia się za pomocą specjalnego pilota). Ten sam sprzęt pozwala na powiadomienie kierowcy, czy osoba niewidoma chce wsiąść lub wysiąść z autobusu. Wewnątrz pojazdów odczytywane są nazwy przystanków, aby ułatwić orientację w terenie. Ponadto, wszystkie nowe pojazdy komunikacji miejskiej są niskopodłogowe, a do końca br. 43 z 61 stacji metra będzie dostosowanych do potrzeb niepełnosprawnych.

W szwajcarskiej Lucernie zrealizowano większość ze standardowych wymogów: w niskopodłogowych autobusach wyznaczono miejsca dla niepełnosprawnych, dostępne są też werbalne komunikaty o najbliższym i kolejnym przystanku. Osoby niedowidzące mają problem, jeśli kierowca nie zatrzymuje się dokładnie w wyznaczonym miejscu, nie wiedzą jaki autobus podjeżdża, ani gdzie jest to oznakowane dla niepełnosprawnych miejsce siedzące. Bywają też zdezorientowani po opuszczeniu pojazdu. Dlatego w ubiegłym roku opracowano kurs dla kierowców autobusów, aby uwrażliwić ich na potrzeby osób niepełnosprawnych, m.in. właściwego zatrzymywania pojazdów, czy poinformowania niewidzących pasażerów o numerze i trasie autobusu, pomoc w zajęciu odpowiedniego miejsca i opuszczeniu pojazdu. Kilkugodzinne szkolenie jest obowiązkowym elementem edukacji każdego kierowcy. Operator transportu publicznego w Lucernie przygotowuje się obecnie do nowych szkoleń, tym razem o potrzebach osób jeżdżących na wózkach inwalidzkich.

Podobne rozwiązania jak w Pradze chce zastosować turecka Ankara. Tamtejszy uniwersytet rozpoczął projekt, w którym, dzięki specjalnemu oprogramowaniu do smartfonów, niewidomi będą powiadamiani o lokalizacji przystanków, trasach i szacunkowym czasie przejazdu. Będą dzięki temu wiedzieć jaki autobus zbliża się do przystanku, a kierowca zostanie poinformowany, kiedy będą chcieli z niego wysiąść. Projekt ma być prowadzony najpierw na niewielkim obszarze stolicy, ale niewykluczone, że później zostanie wdrożony w całej Turcji.

To samo dzieje się na dwóch liniach autobusowych w Bukareszcie. Około 40 pojazdów zostało wyposażonych w urządzenia, które komunikują się z użytkownikami smartfonów i podają im informacje na temat numerów autobusów podjeżdżających na przystanki. Pierwszy etap testów potrwa do końca sierpnia br. Później urządzenia mają zostać zainstalowane w ponad 500 pojazdach na całej sieci transportu publicznego w Bukareszcie.

Źródło: Eltis

Tł. IH

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.