Natura 2000 już nie blokuje inwestycjiOd 14 miesięcy obowiązuje nowe prawo środowiskowe. Jak Ministerstwo Ochrony Środowiska i Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wykorzystały ten czas?

Stanisław Gawłowski, podsekretarz w Ministerstwie Ochrony Środowiska:
- Jesienią 2008 roku mieliśmy kilkadziesiąt postępowań Komisji Europejskiej przeciwko Polsce w sprawie dofinansowywanych z Brukseli inwestycji infrastrukturalnych. Pozwy dotyczyły nieprawidłowych ocen oddziaływania na środowisko lub ich braku. Byliśmy postrzegani jako niewiarygodny partner, który nie stosował obowiązującego prawa. Realnie groziło nam wstrzymanie inwestycji dofinansowywanych kwotą kilkuset milionów euro. W ekspresowym tempie musieliśmy przygotować projekt ustawy dostosowującej polskie prawo do unijnego. Te kilkanaście miesięcy od czasu wejścia jej w życie odmieniły rzeczywistość.

- Skąd wziął się problem Rospudy i wielu podobnych inwestycji?
- Przed przystąpieniem do UE nie wynegocjowaliśmy derogacji dla przepisów dotyczących obszarów chronionych przyrodniczo i przepisów dotyczących ocen oddziaływania na środowisko. To sprawiło, że od maja 2004 r. wszystkie realizowane w Polsce inwestycje zaczęły podlegać prawu obowiązującemu w UE. Tymczasem Polska nie posiadała szczegółowej inwentaryzacji przyrody, a to na jej podstawie wykonuje się raporty oddziaływania na środowisko. Dotyczy to również obszarów Natura 2000, które są już wyznaczone. Czekamy na ich zatwierdzenie przez Komisję Europejską. Najważniejsze, że w tym czasie Unia Europejska przekonała się, że Polska uporała się już z kwestiami dotyczącymi ochrony środowiska. Postrzegają nas jako wiarygodnych partnerów. Jeśli chodzi o naszą stronę, już nic nie blokuje inwestycji infrastrukturalnych, a zwłaszcza liniowych, czyli związanych z drogami i koleją. W przypadku inwestycji rozpoczętych po 2004 roku, a zakończonych rok lub dwa temu, KE wycofała pozwy.

Dlaczego Ustawa wkrótce zostanie zmieniona? Czy GDOŚ organizacyjnie jest już w pełni gotowa do pełnienia swojej funkcji? Jak często urząd wzywa do uzupełnień raportów? Dlaczego kolejarze nie mogą się zgodzić z obowiązkiem przeprowadzenia wariantowania dla modernizacji istniejącej linii?

Więcej: Dziennik Gazeta Prawna, Maciej Szczepaniuk:
26.01.2010 (17) – str.C 6 Forsal

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.