edroga300W latach 2012-2014 w wyniku najechania na drzewo na drogach województwa pomorskiego zginęło 129 osób, a 1047 zostało rannych. W tym okresie odnotowano w sumie 756 tego rodzaju wypadków.

W ciągu ostatnich trzech lat najwięcej przypadków najechania na drzewo odnotowano na drogach powiatowych, gdzie w 324 wypadkach zginęło 48 osób. Jeszcze więcej ofiar pochłonęły zdarzenia, do których dochodziło na drogach wojewódzkich. Tam w 257 wypadkach zginęło 58 osób. Na tym tle znacznie lepiej wypadają drogi krajowe i gminne, na których w ostatnich trzech latach śmierć w wyniku najechania auta na drzewo poniosły w sumie 23 osoby.

Dane te i tak prezentują się znacznie lepiej niż kilka lat temu. W porównaniu z latami 2006-2009, liczba wypadków w poszczególnych powiatach zmalała o ponad 60 procent. Również na drogach krajowych w ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba przypadków najechania na drzewo zmalała o ponad 50 procent.

Najwięcej tego rodzaju wypadków w latach 2012-2014 odnotowano w powiatach: starogardzkim (87), kartuskim (83), słupskim (70), kościerskim (64). Najwięcej osób zginęło w powiatach: puckim (13), słupskim (12), kartuskim (11) i wejherowskim (10).

Wojewoda pomorski zamierza zwrócić się do służb i instytucji odpowiedzialnych za ochronę środowiska, aby, rozpatrując wnioski o pozwolenie na wycinkę drzew, pod uwagę brały również kwestie dotyczące bezpieczeństwa.

Źródło: Pomorski Urząd Wojewódzki

Komentarze  
~kowal
0 #1 ~kowal 2015-08-13 08:33
Tak... bo najlepiej wszystko wyciąć w pień...
A może zamiast wycinki zamontować bariery?
Cytować | Zgłoś administratorowi
Gosia
+2 #2 Gosia 2015-08-13 14:51
Ciekawe. Czy dzięki wycince drzew ubywa szaleńców na drodze??
Cytować | Zgłoś administratorowi
Tomasz Radzikowski
0 #3 Tomasz Radzikowski 2015-08-13 14:52
Ta... A widziałeś te drogi? Bariery zmieszczą się ...ale za drzewami.
Cytować | Zgłoś administratorowi
PK
+1 #4 PK 2015-08-20 10:45
nie wycinać, zostawić drogi wąskie jako lokalne, a budować po nowym śladzie wg tych opasłych tomów unijnych, jako sobie życzą szerokie, itd. (oczywiste, że im szersza droga, tym więcej wypadków, a inna sprawa, że przez żadną miejscować nie powinien iść ruch tranzytowy - po prostu potrzebujemy budowy dróg, bo na dziś to co jest drogą gminną i powiatową to zazwyczaj znacjonalizowany w PRL pas do przepasu bydła, polali asfaltem, i tak to zostało
Cytować | Zgłoś administratorowi
Andrzej
0 #5 Andrzej 2015-09-03 12:20
Cytuję ~kowal:
Tak... bo najlepiej wszystko wyciąć w pień...
A może zamiast wycinki zamontować bariery?

A pomyslales o kosztach?? Dlaczego nie zrobic tego zdecydowanie prosciej i nie zajac sie na powaznie drogowymi wariatami (bo dzis Polska jest nadal rajem dla drogowych debili)? Dlaczego nie eliminowac ich z drog jak w innych krajach przez drakonskie kary i odbieranie praw jazdy? To sa metody a nie wiecze litowanie sie nad biedaczkami bo mu sie spieszyli wiec jechal tylko 99 km/h w terenie zabudowanym..Albo przekraczal ciagle..Itd..To jest metoda..Oczywiscie ze z drzewami trzeba cos zrobic ale wszystkich obarierowac sie nie da.Jezdze mnostwo km z 335Km pod maska.I jakos drzewa mi nie przeszkadzaja.Choc oczywiscie mozna sobie wyobrazic sytuacje ze ktos mnie na to drzewo "wpusci".
Cytować | Zgłoś administratorowi
Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.