Wyrzucanie tranzytu, inwestycyjny szantaż, blokowanie dróg, pozwy przeciwko Skarbowi Państwa. Po takie metody sięgną władze miast walczące o obwodnice skasowane przez GDDKiA. Prezydentom miast, którym GDDKiA wycięła inwestycje, puszczają nerwy – podaje dziś Dziennik Gazeta Prawna.

Jutro u nas można będzie przeczytać pogłębioną analizę tej sytuacji. Czy rzeczywiście problemem są jedynie pieniądze masowo przeznaczane na autostrady i drogi ekspresowe?

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.