Jesienią powinna rozpocząć się budowa drugiego odcinka obwodnicy Płocka. Miasto ogłosiło już przetarg na wybór wykonawcy drogi między rondem na ul. Otolińskiej a Bielską. Nowa trasa będzie gotowa jesienią 2017 roku.
- Obwodnica stworzy nowy kręgosłup komunikacyjny miasta – mówi prezydent Płocka Andrzej Nowakowski. - Wyprowadzi ruch ciężkich pojazdów, także tych z ładunkami niebezpiecznymi i w dalszej perspektywie ułatwi dojazd do zakładu produkcyjnego Orlenu. I znacznie poprawi poziom bezpieczeństwa.
Obwodnica ma duże znaczenie, ponieważ cała droga krajowa nr 60 z Ciechanowa do Kutna została w ostatnich latach zmodernizowana: na korkujących się skrzyżowaniach powstały ronda, wokół kilku miast jak Kutno, Gostynin, Raciąż powstały obwodnice. Jedynym „wąskim gardłem” pozostawał Płock, w którym, po wybudowaniu nowego mostu, tranzyt nadal kierował się do centrum, nie mając innej alternatywy.
W 2014 roku oddano pierwszy odcinek obwodnicy między rondem Wojska Polskiego a ul. Otolińską. Wtedy tiry zniknęły z al. Piłsudskiego. Zbudowanie kolejnego fragmentu, do ul. Bielskiej, całkowicie pozwoli wyprowadzić z miasta ruch pojazdów tranzytowych, poruszających się na trasie Kutno - Ciechanów.
Drugi odcinek obwodnicy będzie jedną, dwupasową jezdnią o długości ponad 2,7 km, która w pobliżu węzłów komunikacyjnych zmieni się w dwujezdniową i czteropasową szosę. Z ul. Otolińską połączy się na istniejącym rondzie. Jej skrzyżowanie z ul. Bielską będzie dużym węzłem komunikacyjnym, który zmieni to miejsce nie do poznania. Ulica Bielska – w rejonie skrzyżowania z ul. Jędrzejewo i lotniskiem Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej – zostanie „podniesiona” i zamieni się w wiadukt. Obwodnica przebiegnie pod tym nowym wiaduktem. A następnie „przejdzie” pod torami kolejowymi kierunku Jaru Brzeźnicy oraz ul. Długiej, gdzie jest miejsce na trzeci odcinek obwodnicy. Połączy on ul. Bielską z Długą oraz Łukasiewicza.
Budowa trzeciego odcinka obwodnicy powinna zacząć się w 2017 roku, a zakończyć w 2018.
Źródło: UM Płock