Jako priorytetowe w ciągu najbliższych 10 lat aż 3/4 Polaków uznaje inwestycje w infrastrukturę drogową. Jednak okazuje się, że to nie autostrady są najważniejsze. Polacy zdecydowanie bardziej opowiadają się za modernizacją sieci dróg lokalnych, z których korzystają na co dzień.
Oczekiwania Polaków oraz uznawane społecznie za najistotniejsze kierunki rozwoju komunikacyjnego kraju w ciągu najbliższych 10 lat – to zagadnienia, które omawia raport przygotowany przez On Board PR Ecco Network na podstawie badania opinii publicznej przeprowadzonego przez PBS DGA. Badanie wykonano na losowo dobranej, reprezentatywnej próbie dorosłych mieszkańców Polski.
W badaniu PBS DGA drogi lokalne jako najważniejsze inwestycje wybrał prawie co trzeci Polak (30,9%). Ponadto 24% badanych opowiedziało się za inwestowaniem w obwodnice miast, które bezpośrednio wpływają na jakość lokalnego ruchu. Za mniej celowe Polacy uznali konieczność budowy autostrad i tras szybkiego ruchu. Mają one kluczowe znaczenie dla systemu komunikacyjnego kraju, inwestowanie w ich rozwój jest jednak uzasadnione w opinii odpowiednio 24,5% i 12,5% respondentów. Najrzadziej jeśli chodzi o infrastrukturę drogową Polacy jako priorytet wskazali trasy wylotowe z największych miast – 5,1%. Ten wynik można uznać za zaskakujący ze względu na suburbanizację polskich miast, polegającą na rozwoju strefy podmiejskiej, z której mieszkańcy dojeżdżają do pracy w centrum. Między innymi z tego względu znaczenie tras wylotowych nabierze na znaczeniu, bo coraz więcej Polaków będzie musiało pokonywać większe odległości w trakcie dojazdu do sklepu czy do pracy.
Rozbudowa i modernizacja obwodnic (31,1%) oraz autostrad (29,3%) jest najbardziej popularna wśród respondentów z miast powyżej 200 tys. mieszkańców. Wraz ze zmniejszaniem się liczby mieszkańców w danej miejscowości, wzrasta liczba zwolenników inwestowania w drogi lokalne: od 21,1% w dużych miastach do 38,1% wśród mieszkańców wsi.
W badaniu analizowano też odrębnie priorytety inwestycyjne kobiet i mężczyzn. Kobiety częściej niż mężczyźni wskazały na konieczność inwestowania w najbliższych 10 latach w drogi lokalne. Wskazała tak więcej niż co trzecia kobieta (36,3%) uczestnicząca w badaniu, i co czwarty mężczyzna (25%). Podobna dysproporcja ujawnia się między płciami w kontekście autostrad - jako priorytet uzyskują one 30,1% wskazań wśród mężczyzn i jednie 19,3% wśród kobiet. Większe zainteresowanie kobiet drogami lokalnymi jest związane z pełnieniem przez nie tradycyjnych ról społecznych oraz znikomym zatrudnieniem w transporcie. Na podobnie niskim poziomie kobiety i mężczyźni dostrzegają potrzebę inwestycji w drogi szybkiego ruchu - odpowiednio 12% i 13%.
Według respondentów kolej jest drugim najważniejszym obszarem infrastruktury komunikacyjnej, w którą należy inwestować w ciągu 10 najbliższych lat (17,4%). Wyniki badań wskazują na niskie zainteresowanie transportem kolejowym mieszkańców mniejszych miejscowości, co może być związane z sukcesywnym od 1989 roku zmniejszaniem się liczby połączeń regionalnych. Dużo większą popularnością kolej cieszy się wśród mieszkańców średnich (25%) i dużych miast (22%).
W trakcie badania respondenci wskazali cztery główne obszary inwestycji w zakresie infrastruktury kolejowej, którymi są: połączenia między głównymi miastami (31,8%), połączenia lokalne (29,9%), szybka kolej miejska (18,3%) oraz rozbudowa i modernizacja dworców (16,7%). Zaskoczeniem może być tutaj wysoka pozycja w rankingu szybkiej kolei miejskiej – wskazuje ją blisko co piąty Polak. Nie dziwi natomiast wyraźne zapotrzebowanie wśród Polaków na usprawnienie połączeń między głównymi miastami.
- Osoby młode, rzadziej już pamiętające dobrze zorganizowaną kolej i szybkie połączenia pomiędzy miastami, wydają się tracić wiarę w zasadność inwestowania w polską kolej. W grupie tej infrastrukturę kolejową, jako główny obszar inwestycji na najbliższe 10 lat, wskazywano 2-3 krotnie rzadziej niż w przypadku starszych osób. Ponadto, nie zaskakuje mniejszy odsetek osób doceniających konieczność inwestycji w kolej wśród mieszkańców wschodniej Polski. Na obszarach tych sieć kolejowa jest znacznie mniej rozbudowana, przez co ten rodzaj transportu odgrywa mniejszą rolę w codziennym transporcie niż na innych obszarach – komentuje Joanna Dosz-Szczepańska, PBS DGA.
Priorytetem dla mieszkańców prowincji są połączenia lokalne (36,9%), a dla mieszkańców dużych miast połączenia z głównymi metropoliami (42,6%). Dla Polaków mieszkających w miastach pomiędzy 50 tys. a 200 tys. ludności połączenia lokalne (29,3%), jak i te między głównymi miastami (32,2%) są niemalże tak samo ważne.
Zaskakująco nisko Polacy oceniają potrzebę inwestycji w infrastrukturę lotniczą i wodną śródlądową. Infrastruktura lotnicza ma największy potencjał rozwojowy i prognozowany jest znaczny oraz systematyczny wzrost jej użytkowników. Biorąc po uwagę dane demograficzne, w infrastrukturę lotniczą jako pierwszą zainwestowałby prawie co dziesiąty mieszkaniec regionu Centralnego3 (7,8%), ale dopiero co setny regionu Wschodniego (0,8%).
Czwarte miejsce w hierarchii ważności zajmuje infrastruktura wodna śródlądowa. Najwięcej, bo jako priorytetowe inwestycje w infrastrukturę wodną śródlądową wskazuje co dwudziesty mieszkaniec regionu Zachodniego i w najmniejszym stopniu mieszkaniec Centralnego - co setny.
***
Według dostępnych statystyk, w 2009 roku w 38 milionowej Polsce było zarejestrowanych ponad 16 495 mln samochodów osobowych, co stawia nas w europejskiej czołówce. Ogólne statystyki podają, że średnia odległość przewozu pasażera wynosiła w 2009 roku dla transportu kolejowego 66 km, samochodowego 40 km, śródlądowego wodnego 18 km, a lotniczego 1708 km. W przypadku transportu kolejowego średnia ta spada, ale wzrasta w przypadku komunikacji drogowej. Tylko w przypadku infrastruktury lotniczej sukcesywny spadek średniej odległości przewozu pasażera może cieszyć, gdyż może to oznaczać, że Polacy coraz powszechniej i na krótsze odległości korzystają z możliwości podróżowania samolotem.
Badanie jasno pokazało, że większość Polaków nie uznaje za wymagające finansowania inwestycji w infrastrukturę wodną śródlądową, mimo że zamieszkuje czasem tereny o gęstej sieci rzecznej. Co ciekawe, nawet udział żeglugi śródlądowej w przewozach towarów w Polsce jest znikomy. Wynosi zaledwie 0,6 % - 0,7%, podczas gdy w krajach Europy Zachodniej jest to średnio dziesięć razy więcej (7,1 %).
Źródło: „Komu potrzebne są autostrady? Najważniejsze obszary inwestycji w infrastrukturę komunikacyjną według Polaków” - raport przygotowany przez On Board PR Ecco Network na podstawie badania opinii publicznej przeprowadzonego przez PBS DGA, Warszawa, sierpień 2011.