Prawie wszystkie uczelnie techniczne w Polsce mają w swej ofercie kierunek „Budownictwo”. Szczególną specjalnością na tym kierunku jest drogownictwo. W raporcie KKK PIIB podkreśliła, że w dotychczasowym jednostopniowym systemie kształcenia, na kierunku budownictwo studenci otrzymywali gruntowną wiedzę z zakresu budownictwa ogólnego oraz konstrukcji, pogłębioną o wiedzę z zakresu drogownictwa. Kształcenie w specjalności drogowej i kolejowej miało charakter kompleksowy, łączący wiedzę ogólnobudowlaną ze specjalistyczną, natomiast standardy nauczania dla kierunku budownictwo nie obejmowały kształcenia w zakresie infrastruktury transportowej. W podanej w raporcie opinii podkreśla się, że dawny, jednostopniowy system kształcenia, przygotowywał bardzo dobrze absolwentów do zawodu. Wprowadzenie systemu dwustopniowego kształcenia na kierunku budownictwo nie pozwala na zdobycie gruntownej wiedzy z zakresu budownictwa drogowego na studiach inżynierskich ze względu na zbyt małą liczbę godzin tzw. przedmiotów specjalistycznych.
W raporcie podkreślono, że idea kształcenia ogólnego na studiach I stopnia, zorientowanego na uzyskanie gruntownych podstaw wiedzy ogólnotechnicznej, jest trudna do pogodzenia z koniecznością poszerzenia zakresu wiedzy praktycznej. Problemem jest też praktykowana duża liczba specjalności na I stopniu studiów, bez analizy aktualnego zapotrzebowania rynku pracy oraz powiązania kształcenia absolwentów specjalistycznych studiów I stopnia z dalszym kształceniem na studiach II stopnia, przy swobodnym wyborze specjalności. KKK PIIB zaznacza, że poszerzanie kwalifikacji inżynierów budownictwa drogowego powinno następować również w wyniku kształcenia ustawicznego, w postaci studiów podyplomowych. Aktualizowanie wiedzy związane jest z rozwojem techniki, wprowadzaniem nowych technologii, wprowadzaniem rozwiązań proekologicznych, zwiększaniem bezpieczeństwa ruchu na drogach oraz koniecznością pogodzenia realizacji inwestycji liniowych z ograniczeniem wpływu budowy i gotowego obiektu na otaczające środowisko.
***
W raporcie „Analiza programów nauczania wyższych uczelni kształcących kadry dla budownictwa” Krajowa Komisja Kwalifikacyjna jednak pozytywnie ocenia programy kształcenia w zakresie dróg i mostów, które są realizowane na uniwersytetach w ramach studiów I stopnia i II stopnia. Natomiast w odniesieniu do specjalności mostowej KKK stwierdza, że zarówno w państwowych wyższych szkołach zawodowych, jak i wyższych szkołach niepublicznych, aktualnie realizowane programy kształcenia w ramach kierunku „Budownictwo” nie spełniają wymagań stawianych inżynierom do pełnienia samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie. Na budownictwo komunikacyjne przewidziano tylko 65-75 godzin. Kształcenie w zakresie specjalności drogowej i specjalności mostowej na tych uczelniach wymaga wielu korekt w celu spełnienia wymagań określonych w Krajowych Ramach Kwalifikacji. W raporcie zawarto sugerowane przez KKK przedmioty i liczby niezbędnych godzin dydaktycznych, jakie należy poświęcić na naukę danych zagadnień, w tym też zawarte są sugestie w zakresie kształcenia drogowców i mostowców.
- «« poprz.
- nast.
Swoją drogą czemu PIIB nie zajmie się kształceniem ustawicznym? Proponowałbym coś na wzór stosowany w medycynie... Trzeba zdobyć X punktów przez Y lat by utrzymać uprawnienia w danej specjalności (przy czym mam na myśli obecnie występujące specjalności, co powoduje, że znikają nam spece od wszystkiego z uprawnieniami do wszystkiego zdobytymi naście lat temu).
Obecnie młodzi absolwenci zdobywają bardzo wąskie uprawnienia (co się chwali). Pozostawiono, jednak wiele osób (często ledwo inż.), które zdobyły dawno temu uprawnienia na wszystko.
W urzędach (gdzie potrzeba młodej kadry, ponieważ często stary beton wie najlepiej - niestety ich wiedza często zatrzymała się w latach 60., co doskonale widać po BRD w PL) na stanowisko inspektora mostów (nie mylić z inspektorem nadzoru!) w Zarządzie Dróg Powiatowych wymaga się uprawnień budowlanych i wykonawczych bez ograniczeń w specjalności mostowej i drogowej! Ci, którzy kończyli studia w 2012 roku, na takie uprawnienia będą pracować... 8 lat! A stara gwardia ma uprawnienia na wsio BO (bez ograniczeń) - człowiek nie musi nawet mieć nic wspólnego z mostami.
To jest problem!