Spis treści

Lepiszcza gumowo-asfaltowe w amerykańskim drogownictwieW USA już w 2002 r. ilość opon wycofywanych z użytku sięgała 3,5-4 mln ton/rok (285 mln opon/rok). Państwa Unii Europejskiej w 2006 roku miały do zutylizowania około 3,1 mln ton opon na rok. Co robić z taką ilością odpadów? - Właściwości użytkowe opon samochodowych to: odporność na uszkodzenia mechaniczne, odporność na działanie warunków atmosferycznych i odporność na starzenie. Te cechy można przenieść do mieszanek mineralno-asfaltowych, do produkcji których wykorzysta się właśnie produkt przemysłu motoryzacyjnego. W ten sposób równocześnie rozwiązuje się problem zagospodarowania ogromnych ilości zużytych opon  – zaznacza dr inż. Karol J. Kowalski z Politechniki Warszawskiej. Ich składowanie na wysypiskach stwarza zagrożenie pożarowe skutkujące skażeniem powietrza uwolnionymi związkami, niebezpiecznymi dla  zdrowia ludzi. Również utylizacja przemysłowa (np. spalanie w cementowniach) nie jest skutecznym rozwiązaniem tego problemu.

Rozwój technologii drogowych wykorzystujących gumę w dużej mierze zawdzięczamy amerykańskim naukowcom. W USA prace nad zagospodarowaniem odpadów gumowych rozpoczęto już z początkiem lat 60. XX w, a ich kulminacja nastąpiła w latach 90. Szczególny impuls rozwojowy dały podjęte wtedy przygotowania odpowiednich regulacji prawnych. W 1992 roku Kongres USA w ramach ustawy dla organizacji zajmujących się transportem (Intermodal Surface Transportation Efficiency Act - ISTEA) chciał wprowadzić obowiązkowe stosowanie dodatku gumy z recyklingu do nawierzchni, zakładając odpowiednio jego rosnące ilości: 5% w pierwszym roku obowiązywania ustawy (1994), 10% w 1995, 15% w 1996, oraz 20% w 1997 roku i latach późniejszych. Tej ustawy jednak nie udało się wprowadzić w życie. Nie znalazła ta regulacja poparcia politycznego, a też  zabrakło wówczas dostatecznej wiedzy i doświadczeń z tą technologią. Ale od tego czasu w USA są prowadzone intensywne badania.

Do 2000 roku niemal we wszystkich stanach USA były prowadzone specjalne projekty badawcze, w tym prym wiodły: Arizona, Kalifornia i Teksas oraz częściowo Floryda.

– Równocześnie prowadzone były badania emisji oparów powstających podczas modyfikacji asfaltu gumą. Wzrost zawartości olejów aromatycznych i stosowanie wyższych temperatur technologicznych wiąże się bowiem z ryzykiem zwiększonej emisji oparów i dymu. W trakcie badań stwierdzono, że podczas produkcji zauważalna jest emisja nieprzyjemnego zapachu. Jednak ten zapach zanika po wbudowaniu mieszanki z lepiszczem gumowo-asfaltowym w nawierzchnię. Nie stwierdzono natomiast wzrostu emisji szkodliwych substancji i niekorzystnego oddziaływania na człowieka. Nieprzyjemny zapach zatem nie oznacza istnienia szkodliwych emisji – zastrzega dr inż. Karol J. Kowalski. Potwierdzają to m.in. badania prowadzone w stanach: New Jersey (1994), Michigan (1994), Teksas (1995) oraz w Kalifornii (1994-2001).

W tej chwili nie wszystkie stany wykorzystują w drogownictwie technologie oparte na gumie. Wewnętrzne regulacje w zakresie przepisów technicznych ograniczyły ich wykorzystanie, a w niektórych stanach wręcz całkowicie je wyeliminowały ze stosowania. Natomiast Arizona nadal pozostaje światowym liderem w wykorzystaniu gumy z opon samochodowych do modyfikacji lepiszczy asfaltowych.

– W USA ponadto działa Rubber Pavement Association – organizacja, która promuje te technologie i dysponując know-how stara się wspomóc upowszechnienie ich w praktyce drogowej – podkreśla dr inż. Karol J. Kowalski.

W drogownictwie miał gumowywykorzystywany jest do modyfikacji asfaltu i mieszanek mineralno-asfaltowych. W technologii suchej - „dry process” – dozuje się miał gumowy do kruszywa, zastępując część tego surowca produktem gumowym o uziarnieniu 1,5 – 6 mm. Z kolei w technologii mokrej - „wet process” – modyfikacja asfaltu następuje poprzez rozpuszczanie miału gumowego w lepiszczu (dewulkanizacja gumy). W przypadku pierwszej technologii tylko częściowo poprawia się właściwości mieszanki mineralno-asfaltowej, natomiast druga technologia, która w większej skali znalazła praktyczne zastosowanie w drogownictwie, zapewnia kompleksową poprawę jej właściwości mieszanki mineralno-asfaltowej– zaznacza dr inż. Karol J. Kowalski.

Metodę dewulkanizacji gumy w gorącym asfalcie opracował i nazwał procesem mokrym „wet process” Charles H. McDonald (Arizona). W ASTM D8-02 „Standard Terminology Relating to Materials for Roads and Pavements” zawarto definicję lepiszcza gumowo-asfaltowego jako: materiał powstały w procesie reakcji w podwyższonej temperaturze pomiędzy asfaltem i miałem gumowym ze zużytych opon samochodowych oraz ewentualnymi dodatkami plastyfikatorów. Miał gumowy powinien stanowić co najmniej 15% m/m ogólnej masy lepiszcza modyfikowanego. Wymagania właściwości lepiszczy gumowo-asfaltowych zostały zawarte w normie ASTM D6114-09 „Standard Specification for Asphalt-Rubber Binder”. Norma ta zawiera zalecenia do stosowania określonego rodzaju lepiszcza asfaltowo-gumowego w zależności  od warunków klimatycznych:

*Rodzaj I – lepiszcze do stosowania w gorącym klimacie (średnia miesięczna max temperatura otoczenia 43°C lub wyższa, średnia miesięczna min temperatura otoczenia -1°C lub wyższa),

*Rodzaj II – lepiszcze do stosowania w umiarkowanym klimacie (średnia miesięczna max temperatura otoczenia 43°C lub niższa, średnia miesięczna min temperatura otoczenia -9°C lub wyższa),

*Rodzaj III – lepiszcze do stosowania w chłodnym klimacie (średnia miesięczna max temperatura otoczenia 27°C lub niższa, średnia miesięczna min temperatura otoczenia -9°C lub niższa).


Każdy z amerykańskich stanów poza normami ogólnymi (ASTM i AASHTO) posługuje się też wewnętrznymi wytycznymi, w których doprecyzowane są wymagania i podane zalecenia zgodne z uwarunkowaniami lokalnymi.

Na przykład określone przez AzDOT (Arizona) wymagane warunki modyfikacji w technologii „wet process” to: dodatek gumy w ilości 20% (m/m), temperatura lepiszcza asfaltowego podczas dozowania miału gumowego 176-204°C, dojrzewanie lepiszcza gumowo-asfaltowego przez 1 godzinę 163-190°C (przed dostarczeniem sprawdza się lepkość lepiszcza). Określone są również warunki stosowania: temperatura otaczania 163-190°C, przechowywanie lepiszcza w temperaturze powyżej 163°C maksymalnie przez 10 godzin, dozwolone jednokrotne schłodzenie i podgrzanie lepiszcza, przechowywanie lepiszcza w temperaturze powyżej 120°C maksymalnie przez 4 dni.

California Department of Transportation (Asphalt Rubber Usage Guide, 2003 r.) zaleca stosowanie lepiszczy gumowo-asfaltowych do mieszanek o nieciągłym uziarnieniu i mieszanek o strukturze otwartej. Mieszanki te są w stanie Kalifornia stosowane do: warstw ścieralnych nowych nawierzchni, nakładek przy remontach i na istniejących nawierzchniach asfaltowych, naprawy spękanych nawierzchni z betonu cementowego. W stanie Kalifornia są one powszechnie stosowane na wybrzeżu i w wymagającym terenie górskim.

Z kolei w stanie Teksas pierwsze zastosowanie mieszanek z lepiszczem gumowo-asfaltowych miało miejsce w 1976 r. w okręgach Bryan i El Paso. Tam w latach 1976-1981 wykonano 850 mil (~1400 km) warstw SAM (pokrowce przeciwspękaniowe na nawierzchnie), a do roku 1990 wykonano kolejne 2000 mil (~3200 km) warstw SAM. Od 1976 r. w przeszło 20 okręgach drogowych (70 teksaskich hrabstw) wykonano warstwy SAM.

Technologie stosowane na terenie stanu Teksas to: asfaltowo-gumowe masy zalewowe do wypełniania spękań, warstwy przeciwspękaniowe SAM i SAMI (warstwy przeciwspękaniowe międzywarstwowe), mieszanki o strukturze otwartej z lepiszczem gumowo-asfaltowym oraz mieszanki typu beton asfaltowy z lepiszczem gumowo-asfaltowym.

***

Nawierzchnie z mieszanek mineralno-asfaltowych z lepiszczem gumowo-asfaltowym charakteryzują się: wzrostem trwałości, wzrostem odporności na powstawanie spękań zmęczeniowych i spękań odbitych (większa grubość otoczki asfaltowej, wzrost sprężystości), zmniejszeniem wrażliwości temperaturowej oraz wzrostem odporności na starzenie, spowodowanym większą zawartością lepiszcza, grubszą otoczką asfaltową oraz pochodzącymi z gumy przeciwutleniaczami. Charakteryzują się ponadto wzrostem odporności na koleinowanie spowodowanym większą lepkością lepiszcza, a także wzrostem temperatury mięknienia i dużym udziałem części sprężystej w zakresie wysokich temperatur eksploatacyjnych. Dzięki temu obniżeniu ulegają koszty utrzymania nawierzchni (wzrost trwałości nawierzchni i poprawione właściwości użytkowych). Jak podkreśla dr inż. Karol J. Kowalski, stosowanie technologii gumowo-asfaltowych pozwala oszczędzić czas podczas wykonywania remontów dzięki zmniejszeniu grubości warstw asfaltowych; okres między remontowy ulega wydłużeniu. Technologia służy oszczędności energii oraz ochronie zasobów naturalnych poprzez zagospodarowanie materiałów odpadowych. Ponadto te technologie podnoszą poziom bezpieczeństwa, ponieważ nawierzchnie lepiej  kontrastują z poziomym oznakowaniem dróg. Nawierzchnie gumowo-asfaltowe dłużej pozostają czarne.

Oprac. AS

Materiał na podstawie referatu dr. inż. Karol J. Kowalskiego „Zastosowanie lepiszczy gumowo-asfaltowych w budownictwie drogowym na przykładzie doświadczeń USA” - wygłoszonego podczas  konferencji „Zastosowanie destruktu asfaltowego i innych materiałów z recyklingu w budownictwie drogowym – granulat i włókna gumowe” - Ożarów Mazowiecki, 28-30 września 2011 r. Organizatorem konferencji była spółka BLL, a patronat honorowy objęli: Ministerstwo Infrastruktury, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, PSWNA, Pomorska Okręgowa Izba Inżynierów Budownictwa, Polski Kongres Drogowy.

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.