Monitoring przestępstw w ruchu drogowymW Thames Valley (Wielka Brytania) udało się w ciągu trzech lat zredukować liczbę wypadków drogowych. Stało się to po zastosowaniu przez policję specjalistycznej technologii do monitorowania przestępstw w ruchu drogowym.

Kierowcom zarejestrowanym przez kamerę na popełnieniu wykroczeń, takich jak przekraczanie prędkości, nie zapinanie pasów bezpieczeństwa, prowadzenie rozmów telefonicznych, proponuje się uczestnictwo w kursie reedukacyjnym, zamiast kary grzywny i punktów karnych.

W ubiegłym roku ponad 40 tys. kierowców wzięło udział w kursach reedukacyjnych w Thames Valley, na których zostali poinformowani o potencjalnych śmiertelnych skutkach czynów, jakie popełnili. Wzrastająca liczba kierowców, którzy odbyli kurs ma swoje odbicie w statystykach. Z badań i własnych danych policji wynika, że obniżył się zarówno wskaźnik wypadkowości, jak i recydyw.

We wzroście liczby uczestników kursów reedukacyjnych pomógł system „zarządzania przestępstwami” w ruchu drogowym firmy StarTraq. Kiedy dowód przestępstwa w postaci fotografii trafi do policji, system StarTraq automatycznie identyfikuje odpowiednich kandydatów do reedukacji i wysyła do nich zaproszenia na kurs. Za cięższe wykroczenia, przestępstwa lub recydywę kierowcy otrzymują natomiast karę grzywny lub wezwanie do sądu.

Dan Campsall, menadżer ds. komunikacji w Thames Valley Road Safety Partnership, powiedział, że korzystanie z systemu StarTraq daje szansę na reedukację większej liczby kierowców. Tłumaczy, że rezultaty możliwe do osiągnięcia dzięki połączeniu edukacji i zwiększonej efektywności wykrywania sprawców miały już wymierny wpływ na sytuację na drogach. W Thames Valley są kontynuowane działania mające na celu redukcję wypadków w każdym kolejnym roku.

- Z systemem, który posiadamy mogliśmy zwiększyć liczbę kierowców, którzy przeszli kurs reedukacyjny od 3 proc. w 2006 roku do około 50 proc. w 2009 roku bez większego wzrostu kosztów administracji – wyjaśnił Dan Campsall.

Allan Frenkiel, dyrektor zarządzający StarTreq powiedział, że współpraca firmy z policją z Thames Valley zapewniła większą dostępność do kursów reedukacji kierowców, co z kolei przyczyniło się do poprawy bezpieczeństwa na drogach. Udało się także zmienić postrzeganie inicjatyw drogówki, którzy skutecznie oferują kierowcom alternatywę mandatów i punktów karnych. - Ponieważ coraz więcej komend policji w całym kraju wprowadza podobne kampanie, które pomagają w walce z niebezpiecznymi zachowaniami u kierowców, jestem pewien, że będzie mniej przestępstw drogowych i ofiar wypadków w całej Wielkiej Brytanii – dodał Allan Frenkiel.

Prof. Frank McKenna z Uniwersytetu w Reading przeprowadził badania porównujące postawy kierowców, którzy uczestniczyli w kursie i tych, do których wysłano wezwanie do zapłaty mandatu. Z badań prof. McKenny wynikało, że kobiety, które uczestniczyły w kursie wykazują prawie 10 razy mniejszą skłonność do przekraczania prędkości, a mężczyźni 5 razy mniejszą.

W Thames Valley technologia StarTraq jest używana także do budowy bazy danych zawierającej profile potencjalnych przestępców, co umożliwia dostosowanie programów reedukacyjnych do potrzeb konkretnych grup kierowców. Przykładowo, program dla młodych kierowców (YDS) jest dedykowany osobom do 25. roku życia, czyli z grupy, w której jest najwięcej ofiar wypadków drogowych w regionie.

Młodzi kierowcy uczestniczą w dwugodzinnych warsztatach, a następnie korzystają z pięciu modułów e-learningowych o tematyce: skutki wypadków, postawa i czujność, margines bezpieczeństwa, wyprzedzanie i przewidywanie oraz dostrzeganie zagrożeń. Badania wykazały, że po 6 miesiącach wskaźnik popełnianych recydyw przez kierowców, którzy przeszli YDS, był znacząco niższy niż po nałożeniu kary finansowej.

Z kolei policja w Derbyshire była jedną z pierwszych jednostek w Wielkiej Brytanii, która zastosowała nowe oprogramowanie stworzone przez StarTraq do identyfikacji kierowców rozmawiających przez telefon komórkowy podczas jazdy. Raport wykonany w ubiegłym roku wykazał, że coraz więcej kierowców rozmawia przez telefon prowadząc samochód, pomimo surowszych kar wprowadzonych przez rząd dwa lata temu.

Nowe oprogramowanie zostało stworzone specjalnie do automatycznej identyfikacji kierowców zarejestrowanych przez kamerę na rozmowie przez telefon lub jeździe bez zapiętych pasów.

Allan Frenkiel tłumaczy, że stosowanie oprogramowania StarTraq jest główną częścią kampanii policji w Derbyshire mającej na celu ograniczenie zachowań, które dekoncentrują kierowcę. To wyraźny sygnał dla kierowców, którzy, jeśli złamią prawo, zostaną złapani i ukarani.

Zgodnie z raportem opublikowanym z zeszłym roku przez Transport Research Laboratory (TRL) prawie 3% kierowców nie tylko rozmawia przez telefon podczas jazdy, ale także wysyła i odczytuje smsy. Zdaniem dr Nicka Reed z TRL, reakcje kierowcy, który rozmawia przez telefon podczas jazdy są wolniejsze, częściej zdarza mu się wjeżdżać na sąsiednie pasy ruchu i jest mniej świadomy tego, co się wokół niego dzieje.

System StarTraq jest modułowy i uniwersalny, przez co może być dostosowany do rosnących potrzeb klientów zajmujących się zarządzaniem ruchem drogowym.

Ilona Halucha

Źródło: StarTraq Ltd.

Komentarze  
Gość
0 #1 Gość 2010-06-02 12:07
Rewela!!! Instalować to w Polsce. Skończy sie cwaniactwo na drogach :D
Cytować | Zgłoś administratorowi
Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.