roboty drogoweRemont mostu Tumskiego we Wrocławiu dobiega końca. Prace przy budowie chodników oraz jezdni zostały już ukończone. W ciągu najbliższego tygodnia ZDiUM ma rozpocząć odbiory i w lutym otworzyć most dla spacerowiczów i turystów.

 

Remont obejmował czyszczenie i naprawę podpór kamiennych mostu, naprawę jezdni, remont chodników, opiaskowanie konstrukcji oraz wykonanie nowej powłoki stalowych części mostu oraz naprawę i wymianę zniszczonych i skorodowanych elementów. Wcześniej zniknęły z niego wszystkie kłódki, które mieli w zwyczaju zawieszać tam zakochani, a które był ogromnym obciążeniem dla zabytkowej konstrukcji (łącznie ważyły 17 ton!).

Powłoka antykorozyjna, która pokrywa most, została zgodnie z zaleceniami Miejskiego Konserwatora Zabytków dobrana w kolorze zielonym. Budowniczowie zachowali również charakter nawierzchni na jezdni (kostka granitowa, cięta i ułożona w sposób dający większy komfort użytkowania) oraz wybudowano stylizowane i nawiązujące do zabytkowego otoczenia chodniki (zamiast asfaltu ułożono specjalny beton, z fakturą imitującą płytki granitowe).

– Dodatkowym życzeniem konserwatora było, aby na przyczółkach mostu odtworzono historyczne oświetlenie, które możemy podziwiać na fotografiach i rycinach przedwojennego Wrocławia – mówi Ewa Mazur, rzecznik prasowa ZDiUM.

Odtworzono historyczne latarnie
Dlatego istniejące gazowe latarnie zostały zdemontowane. Jednak nie znikną. Będą wykorzystane na innych uliczkach na Ostrowie Tumskim. Natomiast nowe latarnie stylizowane na te przedwojenne będą zasilane elektrycznie. Skąd ta zmiana? – Dawne latarnie mają zupełnie inne parametry i kształt niż te gazowe. To duże, dmuchane, zamknięte kule, które nie zapewniają dostępu latarnikowi. W dodatku znajdują się na dużo większej wysokości niż gazowe latarnie więc swobodna obsługa z poziomu chodnika jest niemożliwa. Przede wszystkim jednak przy tej wysokości, gazowe zasilanie nie zapewnia odpowiedniego natężenia światła. Płomień daje bardzo przyjemne i kameralne światło, ale jego projekcja jest bardzo mała – wyjaśnia Ewa Mazur ze ZDiUM.

Zarządca miejskiej insfrastruktury wyjaśnia, że oświetlenie elektryczne zapewnia odpowiednią projekcję światła nawet przy dużej wysokości. W dodatku barwa oświetlenia została tak dobrana, aby emitowały światło zbliżone do tego gazowego. Dzięki temu most wieczorową porą nie straci nic ze swojego charakteru.

W okresie powojennym na Ostrowie pozostało zaledwie kilka sztuk przedwojennych lamp gazowych. Ich renowacja wykonana w roku 1995/96, przywróciła blask najstarszemu zakątkowi miasta. Podświetlenie odpowiednio zaprojektowaną iluminacją zabytków sprawiło, że Ostrów Tumski stał się prawdziwą mekką wrocławian i turystów. Iluminacja mostu Tumskiego również przeszła w tej chwili kompleksową renowację i rozstanie uruchomiona wraz z otwarciem całego obiektu dla ruchu.

Źródło: UM Wrocław

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.