Na przetarg na przebudowę alei Wojska Polskiego, ulic Zwolińskiego i części Żółkiewskiego oraz ronda Popiełuszki wpłynęło pięć ofert. Teraz będą one dokładnie sprawdzane pod względem formalnym, prawnym i rachunkowym. To ważne zadanie ma zostać przeprowadzone w latach 2018-2020, głównie dzięki dofinansowaniu z budżetu państwa.
Procedura przetargowa mająca wyłonić wykonawcę przebudowy odcinków tras krajowych nr 9 i 12 ruszyła oficjalnie pod koniec marca. Otwarcie ofert odbyło się 10 maja. Wpłynęło ich pięć. Najwięcej zaproponowała firma Budimex ze stolicy - niemal 200 milionów złotych. Najtańsze okazało się konsorcjum firm Budromost Starachowice i Mosty-Łódź, które wyceniło inwestycję na ponad 137 milionów. My mieliśmy natomiast zarezerwowaną na to kwotę 115,5 miliona.
Dla kierowców i innych uczestników ruchu najważniejszą informacją będzie zapewne to, iż po przebudowie cała aleja Wojska Polskiego (od placu Matki Bożej Fatimskiej aż do ronda Popiełuszki) będzie mieć dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku (przy skrzyżowaniach będą też dodatkowe pasy dla pojazdów skręcających). Tak samo ma wyglądać ulica Zwolińskiego od ronda Popiełuszki do granicy Radomia (wylotówka w stronę Puław i Lublina), a także fragment ulicy Żółkiewskiego od ulicy Holszańskiej (dawnej Rodziny Ziętalów) do ronda Popiełuszki. Upraszczając: te wszystkie drogi będą miały podobną szerokość jak pozostała część ulicy Żółkiewskiego, czyli drogi krajowej numer 9. Samo rondo Popiełuszki (nazywane potocznie kozienickim) będzie powiększone do rozmiarów ronda Narodowych Sił Zbrojnych, zwanego potocznie warszawskim. Przy każdej z tych dróg będą udogodnienia dla pieszych i rowerzystów.
Cała inwestycja ma być prowadzona pod ruchem. Będą oczywiście występowały utrudnienia, ale nie jest planowane całkowite zamykanie dróg krajowych numer 9 i 12 dla pojazdów. Jest to możliwe dzięki temu, że najpierw zbudowane zostaną nowe jezdnie wszystkich trzech wyżej wymienionych odcinków (w przypadku alei Wojska Polskiego łącznie z wiaduktem nad torami kolejowymi). W tym okresie ruch będzie odbywał się po dotychczasowych drogach. Następnie auta pojadą nowymi odcinkami, a drogowcy przystąpią do rozbiórki obecnie istniejących jezdni i budowy ich od nowa.
Tak zwana obwodnica rzeszowska, nazwana później oficjalnie aleją Wojska Polskiego, została oddana do użytku na początku lat osiemdziesiątych XX wieku - czyli prawie 40 lat temu. Od czasu otwarcia obwodnicy nie prowadzono tam żadnych większych remontów. Wybudowano tylko wiadukt na skrzyżowaniu z ulicą Lubelską oraz ronda przy Słowackiego i Zwolińskiego.
Źródło: MZDiK w Radomiu