Drogi i mosty

Nie taka droga prosta…Kto dzisiaj buduje drogi? Bez inżynierów – fachowców od techniki drogowej – to na pewno się nie powiedzie. Ale dzisiaj na ten proces budowania dróg składa się również praca innych specjalistów, między innymi ekspertów finansowych i ekonomistów, prawników biegłych w zagadnieniach procedur administracyjnych, w przepisach prawa ochrony środowiska czy regulacji dotyczących własności nieruchomości. Do grupy ludzi wpływających na wprowadzanie nowoczesnych technologii do budownictwa drogowego, gwarantujących poziom i jakość robót, należy też środowisko naukowców z politechnik i instytutów naukowych. Trudno w tym miejscu nie wymienić też osób zaangażowanych w firmach wykonawczych, projektowych czy przedsiębiorstwach produkujących urządzenia infrastruktury drogowej. To dzięki nim, na nasz rynek drogowy wprowadzane są nowinki techniczne i technologiczne. Właśnie na ten aspekt różnorodności specjalistów, prac i podejmowanych działań zwrócił uwagę Radosław Stępień, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. Uczynił to podczas kieleckich Targów AUTOSTRADA-POLSKA, które stały się dorocznym spotkaniem wszystkich tych, od których zależy rozwój naszej sieci dróg.

Dziur w drogach jest coraz więcejPonad 40 proc. sieci dróg krajowych wymaga przeprowadzenia różnego rodzaju remontów. Dziennik Gazeta Prawna poznał wyniki najnowszego raportu GDDKiA o stanie polskich dróg, który obejmuje niemal 18 tys. km tras.

Połowę potrzeb remontowych stanowią zabiegi, które należałoby wykonać natychmiast. Do takich remontów eksperci GDDKiA zakwalifikowali 3,3 tys. km dróg. Druga połowa powinna być zaplanowana do wykonania w ciągu najbliższych kilku lat.

Z porównania stanu dróg w poszczególnych województwach wynika, że po najgorszych jeżdżą kierowcy z Małopolski i województwa kujawsko-pomorskiego: co trzeci kilometr wymaga natychmiastowego remontu.

Unia daje miliardy na drogiFirmy biją się o kontrakty drogowe współfinansowane przez UE. W tym roku Bruksela może przekazać nam aż 8 mld zł, informuje Dziennik Gazeta Prawna.

Zdaniem właścicieli firm budowlanych, kontrakty drogowe są obecnie najbardziej atrakcyjne, choć duża konkurencja wymaga obniżenia marży.

Obecnie Centrum Unijnych Projektów Transportowych sprawdza wnioski GDDKiA o łącznej wartości ponad 21 mld zł. Jak się dowiaduje „DGP” duża część wniosków musi zostać poprawiona. Uwagi dotyczą głównie studium wykonalności inwestycji lub kwestii środowiskowych.

Uczestnicy przetargów są pozbawieni środków odwoławczychNowelizacja prawa zamówień publicznych wyeliminowała możliwość wniesienia przez firmy protestu. Czy rzeczywiście zmiana ta była niezbędna - pyta w DGP Krzysztof Polak.

Marcin Mamiński*: Rezygnacja z protestu przyczyni się do przyspieszenia procedury przetargowej. Ustawodawca wyeliminował z katalogu środków ochrony prawnej instytucję, która w praktyce była mało skuteczna. Nieefektywność protestu wynikała stąd, że o jego zasadności decydował sam zamawiający, a więc ten sam podmiot, któremu zarzucało się uchybienia. Z drugiej strony nowela przedkłada szybkość postępowania ponad uprawnienie części wykonawców do domagania się kontroli zgodności z prawem rozstrzygnięcia przetargu. Wraz z eliminacją protestu nie rozszerzono przypadków dopuszczalności wnoszenia odwołań w przypadku zamówień, których wartość jest mniejsza niż tzw. progi unijne. Skutek jest taki, że wykonawcy przystępujący do takich przetargów pozbawieni zostali jedynego przysługującego im środka odwoławczego, który umożliwiał szybką reakcję na oczywiste uchybienia.

Transport w miastach usprawnią… telefonyPapierowe bilety i drukowane rozkłady jazdy na przystankach powoli odchodzą do lamusa. Nie pasują już do czasów, w których płatności załatwiane są bezgotówkowo. A ponieważ czas to pieniądz, marnotrawstwem jest oczekiwanie lub spóźnienie na autobus. Ogromna liczba samochodów w miastach wymaga także usprawnienia systemów parkingowych. Kierowcy nie chcą już szukać parkomatów i pamiętać o posiadaniu „drobnych” w kieszeni. Powoli docierają już do nas technologie pozwalające załatwić to wszystko przy pomocy telefonu.

Firmy budowlane zyskały gwarancje zapłatyPrzedsiębiorcy z branży budowlanej będą lepiej chronieni. Jutro wchodzi w życie nowelizacja kodeksu cywilnego wprowadzająca gwarancję zapłaty za roboty budowlane. - Przepisy te zwiększają bezpieczeństwo procesu budowlanego - mówi Zbigniew Wrona, wiceminister sprawiedliwości.

Wykonawcy robót budowlanych będą mogli wystąpić do inwestorów o udzielenie ochrony na każdym etapie prac, a nie tylko przy podpisywaniu umowy. Na udzielenie gwarancji inwestor będzie miał 45 dni od wystąpienia z takim żądaniem przez wykonawcę lub podwykonawcę.

- Inwestor nie będzie mógł przez czynność prawną wyłączyć ani ograniczyć prawa wykonawcy do żądania od inwestora gwarancji zapłaty. Odstąpienie inwestora od umowy spowodowane żądaniem wykonawcy przedstawienia gwarancji zapłaty będzie bezskuteczne - mówi Marcin Walczak, ekspert parlamentarny ds. społeczno-gospodarczych Centrum Monitoringu Legislacji Konfederacji Pracodawców Polskich.