Wszyscy w Polsce znają wady zwykłych asfaltów drogowych. Nie ma takich, które wytrzymują występującą u nas rozpiętość temperaturową (+35 stopni w lecie, -30 stopni w zimie). Mimo to nadal są stosowane. Zdaniem Zbigniewa Tabora, wieloletniego dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach, rozwiązaniem jest stosowanie asfaltów wysokomodyfikowanych polimerami.
- Te lepiszcza zaczęto stosować w Europie i Stanach Zjednoczonych w latach 60. ubiegłego wieku – wyjaśnił dyrektor Tabor. – Do Polski dotarły one później, w latach 90. A mają one zupełnie inne parametry, np. temperaturę mięknienia (w której materiał zaczyna się zmieniać w plastyczną masę – przyp. red.) w wysokości 80 stopni. Mają też dużą odporność na koleinowanie i pękanie.
ZDW w Katowicach zlecił ostatnio badania wysokomodyfikowanych lepiszczy, które są stosowane od 5 lat, żeby sprawdzić, czy rzeczywiście mają one te właściwości. W tym celu wykorzystano reometr dynamicznego ścinania DSR. Przeprowadzono badanie, które charakteryzuje wysokotemperaturowe właściwości asfaltów. Parametry oczekiwane przez ZDW (Jnr 3200<0,5 dla ruchu KR6).
W wyniku badań próbek pobranych z otaczarni w trakcie produkcji mieszanek stosowanych na śląskich drogach wojewódzkich, okazało się, że parametr Jnr3200 wyniósł <0,25. To rezultat lepszy od założonego.
- Byliśmy tym pozytywnie zaskoczeni, że mamy tak dobre lepiszcza – stwierdził Zbigniew Tabor. – To badanie będzie okresowo wykonywane na próbkach kontrolnych pobieranych przez ZDW. Na razie widać, że próbki pobrane na budowach nie odbiegają od jakości próbek referencyjnych dostarczonych przez producentów.
Więcej na: www.kongresdrogowy.pl/files/upload/008_KAT2019_ZTabor.pdf
Portal edroga.pl był patronem medialnym Śląskiego Forum Drogownictwa.