Trzy lata temu, 9 grudnia 2013 r. około godziny 14.00, pierwsze samochody przejechały po nowym moście drogowym w Toruniu.
Most gen. Elżbiety Zawackiej to ponad 4 km trasy mostowej i dróg dojazdowych, 18 tys. ton konstrukcji stalowej, 8 tys. ton stali zbrojeniowej, 3 tys. ton asfaltu, 65 tys. m3 betonu, to najdłuższe w Polsce, 270-metrowe przęsła łukowe i nowatorskie technologie.
Konstrukcja toruńskiego mostu odnosi się do architektonicznego układu miasta. Wykonany jako stalowa konstrukcja łukowa, kształtem przęseł nawiązuje do istniejących już toruńskich mostów: kolejowego i drogowego. Przy projektowaniu przeprawy zastosowano najnowsze technologie, dzięki czemu inwestycja powstała bez szkody dla środowiska naturalnego. Nowoczesna, podwieszana konstrukcja oparta na jednej, centralnej podporze w nurcie rzeki, sprawia, że most w niewielkim stopniu ingeruje w naturalne otoczenie. Główna podpora mostu nie zakłóca pierwotnego biegu Wisły i zapewnia zachowanie żeglowności.
Z prawobrzeżnej części Torunia droga na most prowadzi przez trzypoziomowe skrzyżowanie w obrębie pl. Daszyńskiego – jeden z najtrudniejszych konstrukcyjnie elementów trasy mostowej. W ramach nowego skrzyżowania powstał tunel, rondo i estakada. Wykonanie węzła wiązało się z przebudową istniejącej już infrastruktury podziemnej i naziemnej. Na lewym brzegu Wisły trasa mostowa była zdecydowanie mniej skomplikowana konstrukcyjnie. Objęła m.in. wykonanie kilkuset metrów nowych odcinków dróg, przejścia podziemnego dla pieszych i wiaduktu nad koleją.
Nową przeprawę przez Wisłę cechuje rekordowa rozpiętość przęseł stalowej konstrukcji. Każde z nich ma po 270 m długości i 50 m wysokości (mierzonej od najwyższego punktu łuku do poziomu góry fundamentu podpory). Są to najdłuższe przęsła mostu łukowego w Polsce. To nie jedyna nowinka technologiczna na budowie toruńskiej przeprawy. Nawierzchnia mostu i dróg dojazdowych została wykonana z tzw. asfaltu lanego.
Nowy most w Toruniu posiada iluminację. W sumie na całym obiekcie zamontowano 140 punktów świetlnych koloru białego. Ich uruchomienie poprzedziły testy, które miały na celu sprawdzenie źródeł światła i opraw oświetleniowych. Fachowcy oceniali, jak iluminacja współgra z oświetleniem drogowym na moście. Przed ostatecznym uruchomieniem wymodelowali ją tak, aby nie oślepiała kierowców, tylko podkreślała walory architektoniczne mostu. Warto zaznaczyć, że przy opracowaniu projektu iluminacji dokonano oceny i analizy wielu uwarunkowań, w tym środowiskowych, techniczno-ekonomicznych i bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Źródło: MZD w Toruniu