W tym roku na drogi GDDKiA wyda 22,7 mld zł, a nie 32 mld zł, jak planowano. BGK do tej pory sprzedał obligacje za 600 mln zł, a plan na ten rok to 7,2 mld zł. W budżecie drogowym na przyszły rok brakuje aż 25 mld zł - poinformowała Gazeta Prawna.
Wojciech Malusi, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa, nie wierzy w zapewnienia Generalnej Dyrekcji o wielkości tegorocznych wydatków – napisała Gazeta Prawna. Według niego ta kwota zamknie się w 14 mld zł. Według Adriana Furgalskiego, dyrektora Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, będzie dobrze, jeżeli tegoroczny plan wydatków uda się zamknąć kwotą 18 mld zł. Różnica w wycenie tegorocznych wydatków bierze się m.in. z tego, czy drogowcom uda się – tak jak zapowiadają – oddać do użytku węzeł autostradowy Sośnica.
Tegoroczne zmniejszenie wydatków to niewielki problem w porównaniu z tym, co może się stać z nimi w przyszłym roku – zaznacza GP. Teoretycznie Ministerstwo Infrastruktury i nadzorowana przez nie Generalna Dyrekcja podtrzymuje zamiar wydania w 2010 roku aż 35 mld zł. Jednak faktycznie w projekcie ustawy budżetowej zapisano tylko 3,5 mld zł. Brakujące środki mają natomiast pochodzić z innych źródeł.
Pełna wersja wiadomości prawno-gospodarczych – czytaj na gazeta prawna.pl
29.09.2009
Autor: Cezary Pytlos,