Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Kąt załamania trasy bez wyokrąglania łukami

Kąt załamania trasy bez wyokrąglania łukami 9 lata 3 miesiąc temu #4076

  • diszcz
  • diszcz Avatar
Zauważyłem ostatnio w kilku projektach, że przy załamaniach trasy o bardzo małych kątach nie stosuje się łuków kołowych, dlatego chciałbym się dowiedzieć czy jest gdzieś określony maksymalny kąt przy którym nie stosuje się łuków.

Z góry dziękuje za odpowiedź ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kąt załamania trasy bez wyokrąglania łukami 9 lata 3 miesiąc temu #4082

  • Civil
  • Civil Avatar
Wydaje mi sie, ze nie jest to unormowane. Podejrzewam, ze jest to podejscie zdroworozsadkowe, gdyz przy bardzo malych katach wpisanie luku kolowego moze dac przesuniecie trasy o zaledwie kilka cenymetrow. Tak wiec w pewnych przypadkach nie ma wiekszego sensu tego tyczyc.
Nie jestem pewnien tytulu ale zerknij do ksiazki Projektowanie Dróg. Autorzy prof. Szydlo i prof. Kukielka. Wydaje mi sie, ze cos o tym bylo napisane. Chyba w rozdziale o koordynacji trasy i profilu drogi. Ale nie jestem 100% pewien,
Mysle ze przy minimalnych przesunieciach trasy nie ma wiekszego sensu podpierac sie czymkolwiek.
Dawno nie bawilem sie geometria drogi, wiec wybacz jezeli sie myle.

Pozdrawiam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kąt załamania trasy bez wyokrąglania łukami 9 lata 2 miesiąc temu #4087

  • Andrzej
  • Andrzej Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 14
  • Oklaski: -1
Po pierwsze. co to sa male katy? Ile to wynosi i na jakiej drodze? Pytan mozna mnozyc bez liku.Stad moim zdaniem luki nalezy stosowac przy kazdym kacie zalamania bo granica jest zbyt plynna.A to ze przesuniecie "de facto" linii centralnej drogi (celowo uzywam tego okreslenia bo projektuje tylko w modelu drogi a wiec nie zawsze linia centralna pokrywa sie z osia) bedzie wynosilo kilka cm? A co to zmienia? Budowlancy maja sie trzymac projektu .Po to maja zdefiniowane linie.A co do podrecznikow o ktorych wspomina kolega ponizej:No coz :.Nie czytalem ale tez czytal nie bede.Chyba ze szanowni Autorzy tych podrecznikow zapoznaja sie z nowoczesnymi systemami i metodami projektowymi i wtedy cokolwiek moga wymodzic.Na dzis to stanelo na etapie linijki, krzywika, cyrkla .I jakos nie widac zeby mialo isc dalej.edroga.pl/media/kunena/emoticons/devil.png
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kąt załamania trasy bez wyokrąglania łukami 9 lata 2 miesiąc temu #4088

  • Civil
  • Civil Avatar
Szanowny kolego Andrzeju
1. Budowlancy drogi lokalnej nie maja codziennej obslugi geodezyjnej przy tyczeniu trasy, z reguly maja wytyczone punkty charakterystyczne i reszta nalezy do nich. Tak wiec,np wtyczanie luku, ktorego przesuniecie w srodku w stosunku do prostych kierunkowych wynosi pare centymetrow nie ma wiekszego sensu. Projektowac oczywiscie mozna tylko bedzie to kupa nikomu nie potrzebnej roboty. Jezeli kolega tylko projektuje to nie zdaje sobie sprawy, ze kilka cm mozna miec rozbieznosci na zalozeniu osnowy (sytuacyjnie). Wewnatrz osnowy tyczenie jest juz dokladniejsze.
2. Ksiazke uparcie polecam, dwaj autorzy bardzo dobrzy. Wieksza uwage zwracaja na mechanike ruchu pojazdow, podejscie typowo inzynierskie. Nowoczesne projektowanie geometryczne nie rozni sie niczym od dawnego projektowania geometrycznego. To ze uzywasz nowszego oprogramowania nie zwalnia od myslenia.
Nie mowie, ze zawsze taka sytuacja ma miejsce. Mowie tylko, ze trzeba znac proces budowy od pocztku do konca. Wtedy takie problemy jam ten o ktorym dyskutujemy by nie istnialy.
Pozdrawiam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kąt załamania trasy bez wyokrąglania łukami 9 lata 2 miesiąc temu #4089

  • Andrzej
  • Andrzej Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 14
  • Oklaski: -1
Zacznijmy moze od tego ze w tej brazny jestem od 1975 r.Technikum Drogowe+Polit Gdanska+ 5 lat na budowie+ reszta w projektowaniu (nie w Polsce)..A na rozkladzie cale spektrum od autostrad, rond poprzez drogi 2+1 do drog lokalnych czy przystankow.Oczywiscie wszystko w trakcie budowy jest pod tzw kontrola projektanta a wiec wizyty na budowie sa nieuniknione.Wiec nie imputuj mi braku myslenia czy nieznajomosci tematu bo w tej branzy "zjadlem zeby" i byc moze sie na tym znasz ale ja z tego zyje..A wracajac do tematu.Tak dlugo jak dlugo bedzie reprezentowany sposob myslenia ktory reprezentujesz tak dlugo polskie drogownictwo bedzie stalo w miejscu.Juz dzis w moje ocenie jest opoznione o 25 lat bo porownuje metodyke projektowania i budowy sprzed "moich" 25 lat za granica i jak na razie nie widze tego w Polsce.To ze budowlancy drog lokalnych nie maja obslugi geodezyjniej nie znaczy ze tak ma byc i ze to jest dobrze.Bo dla mnie to totalna improwiazacja.Wiez tlumaczenie kompletnie mnie nie przekonuje.Kazda budowa musi miec obsluge geodezyjna a to ze jej nie ma jest dowodem zacofania.To powinien byc cel sam w sobie bo inni juz dawno to maja.Kazdy projekt powinien byc projektowany w modelu i w modelu oddawany do wykonawcy.Natomiast w temacie ksiazek bede nieugiety.Wg mojej oceny nie ma w Polsce w naszej branzy ludzi majacych kompleksowe pojecie o nowoczesnych metodach projektowania.Niestety.Studenci nadal nie wiedza co to jest projektowanie drog w modelu ze o technologiach BIM i ich zaletach w drogownictwie nie wspomne.Nadal-mimo komputerow- stoi to na etapie olowka i krzywikow a to ze piszesz ze nowoczesne projektowanie geometryczne nie rozni sie od dawnego projektowania geometrycznego dowodzi tylko ze nie wiesz co to jest nowoczesne projektowanie drog.Rownie dobrze mozna twierdzic ze Trabant niczym nie rozni sie od Porsche.Na dobra sprawe bedziesz mial racje ale nie wiem czy do konca.Stad nadal uwazam ze jak Polska ma isc do przodu a nie dreptac w miejscu to dyskusja o tym czy przy malym kacie zwrotu (co to jest maly kat zwrotu???Ile??) jest bezprzedmiotowa.Promien powinno sie stosowac przy kazdym kacie zwrotu bo to jest wymog nowoczesnych technologii projektowych.I
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Kąt załamania trasy bez wyokrąglania łukami 9 lata 2 miesiąc temu #4090

  • Andrzej
  • Andrzej Avatar
  • Offline
  • Użytkownik
  • Posty: 14
  • Oklaski: -1
I jeszcze jedno.Skoro-jak twierdzisz-"Budowlancy drogi lokalnej nie maja codziennej obslugi geodezyjnej przy tyczeniu trasy" to jak to jest tyczone? Pryzmatem? Tasma? A moze "na Felka oko"?A przy tym czy drogi lokalne maja tylko takie katy zwrotu ze nie warto zawracac sobie glowy jakimis tam durnymi lukami?To absurdalne bo to archaiczny sposob myslenie usprawiedliwajacy archaiczne metody dzialania.
"Mowie tylko, ze trzeba znac proces budowy od pocztku do konca. Wtedy takie problemy jam ten o ktorym dyskutujemy by nie istnialy" Tutaj sugerujesz ze znasz oczywiscie proces budowy a ja jestem kompletnym teoretykiem siedzacym w biurze i nie wychylajacym nosa poza ekran komputera.Otoz musze Cie zmatwic.Na budowach jestem bardzo czesto i-niestety dla Ciebie-mam do czynienia z bardzo nowoczesnymi metodami zarowno projektowania jak i budowy.Stad takie a nie inne reakcje.Niestety w Polsce nadal pokutuja poglady ze jak sie ma komputer to sie projektuje nowoczesnie.Prawda natomiast jest taka ze komputer ma pelen sens tylko wtedy kiedy nastepuje przekaz cyfrowy w postaci plikow z projektu do maszyn i geodetow.I wtedy wlasnie luki musza byc stosowane przy kazdym kacie zwrotu.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Janusz Bohatkiewicz
Czas generowania strony: 0.136 s.