Mam podobny problem.
Mam zrobiony zjazd z działki (szerokość utwardzenia kostką 5 m) na drogę powiatową (wszystko legalnie), mój płot na wjeżdzie jest cofnięty na moją posesje, ale wiadomo żeby było ładnie to końce są tak podskosem, że łącznie po zewnętrznej części płotu mam 9 m. Natomiast furtkę do domu mam już do płotu co idzie w linii prostej.
Pomiar wzdłuż jezdni wygląda tak
0 m - początek granicy
18 m - załamanie płota w kierunku mojej posesji
20 m - słupek lewy od mojej bramy
25 m - słupek prawy od mojej bramy
27 m - koniec jakby tej wnęki na zjazd
i tu teraz od 27 m rozpoczyna się jakby moja furtka
28,5 m koniec furtki
mam takie pytanie, czy jakbym chciał utwardzić te 1,5 szerokość do drogi powiatowej (długość jakieś 2,3 m) kostką betonową (wtopioną tak sam jak zjazd) to czy muszę uzyskać pozwolenie na budowę, czy wystarczy że będę się starał o uzyskanie zgłoszenia budowy.
problem tyczy się finansów, na pozwolenie potrzeba trochę kasy, a na zgłoszenie to mogę tak samo załatwić jak przebudowa zjazdu i koszty są zaraz niższe