Witam wszystkich.
KDW to w oznaczeniu miesjcowego planu zagospodarowania przestrzennego jest projektowaną drogą wewnętrzną- w moim przypadku drogą gminną na działce gminnej przylegającej min do mojej.
Teraz ciekawostki.
Na 50 metrowym odcinku tej drogi stoją dwa budynki mieszkalne przez które przebiega linia zabudowy. W przypadku budynku murowanego w 1/3 jego szerokości a w przypadku domu drewnianego dokładnie wzdłuż kalenicy. Budynki stały dużo wcześniej niż zaprojektowano ową drogę.
Linia zabudowy określa obszar wzdłuż dorogi na którym nie wolno nic budować.
Żeby było jeszcze śmieszniej w połowie tego odcinka drogi na jej środku stoi piękny słup energetyczny przesyłowy na 2 pięknych "nogach" powodujący, że droga jest nieprzejezdna. Dojazd do posesji odbywa się z dwóch końców owej drogi. W uzupełnieniu - droga jest nie utwardzona kamienista z wbudowanym kolektorem burzowym fi 400mm. Odcinek 50 metrowy dotyczy dojazdu tylko do 2 posesji !! Z mapy mpzp wynika, że droga ma szerokość 2 metry a linia zabudowy wyznaczona jest w odległości 6m od osi drogi czyniąc działkę bezproduktywną ze względów budowlanych w obszarze zamkniętym linią zabudowy.
Pytanie. Na jakiej podstawie można projektować drogę by linia zabudowy przechodziła przez stojące domy.
Czy to jest uzasadnione prawnie, zgodne z prawem czy tylko swobodna twórczość architektów, którą można obalić logicznie.
Pozdrawiam i liczę na merytoryczne wypowiedzi.