Procedury opisane w ustawie o drogach publicznych, dotyczą tylko zjazdu z drogi publicznej, czyli prawdopodobnie połączenia tej "wąskiej ścieżki" z drogą publiczną, nawet jeżeli jest to ścieżka gruntowa. To, że obecnie w Polsce każda droga jest taka sama w sensie organizacji ruchu (a właściwie możliwości ustawiania jakichkolwiek znaków), a może być również zrównana z drogami publicznymi w zakresie prawa do karania (po oznakowaniu jako "strefa ruchu"), nie oznacza, że przepisy ustawy o drogach publicznych mogą być stosowane do każdego terenu, po którym się poruszamy. Warto natomiast mieć dobrze uregulowane prawo służebności, bo sąsiedzi się zmieniają, a sprawy w sądzie są dość kłopotliwe.