Drukuj

Obserwatorium brd jest ideą stworzoną przez Unię Europejską. Obserwatorium służy podniesieniu skuteczności działań w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego, przede wszystkim przez dostarczenie danych i upowszechnienie wiedzy. W Polsce koncepcja jego utworzenia zrodziła się niemal ćwierć wieku temu. Jednak dopiero teraz zyskała realny kształt – w ramach Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Instytutu Transportu Samochodowego od wiosny tego roku funkcjonuje Polskie Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

 

Inauguracja Polskiego Obserwatorium BRD miała miejsce 21 maja 2014 roku. Maria Dąbrowska-Loranc - kierownik Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w ITS, podkreśla, iż dzisiaj hasło „system informacji o bezpieczeństwie ruchu drogowego” już nie budzi żadnych wątpliwości, że właśnie zawarta w nim idea jest  fundamentem tworzenia polityki brd. - Jeżeli chcemy działać skutecznie, to musimy posiadać odpowiednie do tego zaplecze, odpowiedni system informacji – zaznacza Maria Dąbrowska-Loranc. Do zbudowania tego systemu wiodła jednak długa droga.

Pod koniec lat 80.ubiegłego wieku dostrzeżono w Polsce gwałtowny wzrost liczby ofiar wypadków drogowych, w tym znaczny wzrost liczby zabitych na drogach. - W tamtym momencie okazało się, że właściwie poza liczbami czy porą wypadku, niewiele wiemy o okolicznościach tych zdarzeń i ich szerszym tle. Powstała więc potrzeba rozbudowanego, gromadzącego dane z różnych źródeł, systemu informacji o bezpieczeństwie ruchu drogowego – przypomina Maria Dąbrowska-Loranc.

Pierwszy projekt banku danych o bezpieczeństwie ruchu drogowego powstał w Instytucie Transportu Samochodowego w 1990 roku.  Już wtedy tworzono w kraju koncepcje informatyzacji i budowano zalążki baz danych. Między innymi właśnie wówczas  rozpoczęto wdrażanie systemu informacji o kierowcach i o pojazdach. Ówczesny projekt Instytutu Transportu Samochodowego zakładał stworzenie bazy modułowej, wykorzystującej dane z różnych baz. - Bank dawałby w ten sposób możliwość korzystania ze wszystkich dostępnych i zgromadzonych informacji na podstawie słów kluczowych. Jednak na tamtym etapie nie udało się nic takiego wykonać. Ale korzyść z tego była taka, że we współpracy z policją w 1991 roku udało się w ITS rozpocząć gromadzenie danych o wypadkach drogowych – przypomina Maria Dąbrowska-Loranc. Ta współpraca trwa do dzisiaj, ona też stała się podstawą powołania w ITS Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Kolejne działania zmierzające do stworzenia bazy informacji o brd przypadają na lata przełomu tysiącleci. W 1997 roku Instytut Transportu Samochodowego (wyznaczony przez ministra właściwego do spraw transportu na przedstawiciela Polski) znalazł się w Międzynarodowej Bazie Danych IRTAD. Z kolei w 2000 roku ITS nawiązał ścisłą współpracę z Holandią i jej organami odpowiedzialnymi za brd. - To jest ten moment, kiedy powstaje określenie „system informacji o bezpieczeństwie ruchu drogowego”. Wcześniej mówiło się o bazie danych. Dzięki współpracy z Holendrami i sekretariatem Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w 2002 roku powstał pierwszy projekt stworzenia sytemu informacji o bezpieczeństwie ruchu drogowego, w skrócie nazywanego SIS. To co wówczas stworzyliśmy wydawało się łatwe do zrealizowania – mówi Maria Dąbrowska-Loranc.

Cel projektu SIS opisywało stwierdzenie: „Sukces polityki brd zależy od ludzi, którzy wprowadzają ją w życie. Jednym ze sposobów ułatwienia im działań jest zapewnienie dostępu do danych. System szybkiej informacji zwiększa jakość i efektywność działań”. SIS był więc pomyślany jako źródło rzetelnych, prawdziwych i wyczerpujących informacji, pozwalających planować i podejmować bardziej racjonalne działania. Adresatami informacji tego systemu były instytucje rządowe na poziomie centralnym, agendy rządowe i administracja samorządowa oraz organizacje pozarządowe. W 2002 roku uznano, że jeżeli rozwój Internetu będzie następował w szybkim tempie, to można  przyjąć, iż właśnie on stanie się najlepszą drogą przekazywania społeczeństwu informacji o poziomie bezpieczeństwa ruchu drogowego, o jego zagrożeniach, a także o rolach wszystkich instytucji w zapewnieniu tego bezpieczeństwa.

AS