Toruńscy drogowcy rozpoczęli montaż wyświetlaczy czasu. Sekundniki zostaną zamontowane na trzech toruńskich skrzyżowaniach.
W Toruniu pierwszy wyświetlacz czasu został zamontowany pod koniec 2009 roku na skrzyżowaniu Szosa Chełmińska - Odrodzenia. Urządzenie spotkało się z dużą aprobatą kierowców.
- Wspomniane skrzyżowanie czekało na przebudowę. Było niebezpieczne. Zamontowanie wyświetlacza było trafionym pomysłem, do czasu przebudowy tego miejsca udało się usprawnić ruch i co najważniejsze poprawić bezpieczeństwo - mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik MZD.
Pozytywne sygnały od kierowców sprawiły, że wyświetlaczy zaczęło przybywać.
– Ograniczeniem było jedynie to, że można było je montować tylko na sygnalizacjach stałoczasowych, czyli takich, gdzie światła załączały się niezależnie od natężenia ruchu - dodaje Kobus-Pęńsko. W połowie 2014 roku na terenie miasta, sekundniki były zamontowane na 8 skrzyżowaniach.
W związku z trwającą dyskusją co do legalności urządzeń, w sierpniu 2014 roku wojewoda kujawsko-pomorski zobowiązał miasta do usunięcia urządzeń. Wszystkie zostały usunięte. Trafiły one do magazynu i czekały na swój czas.
Pod koniec maja br. Minister Infrastruktury i Budownictwa podpisał rozporządzenie w tej sprawie. Decyzja ta umożliwia legalne przywrócenie wyświetlaczy.
- Od 2014 roku wiele się zmieniło na naszych ulicach. W związku z realizacją wielu inwestycji sygnalizacje stałoczasowe ustąpiły miejsca sygnalizacjom inteligentnym akomodacyjnym, które dostosowują się do natężenia ruchu. W tej chwili w Toruniu mamy trzy miejsca, gdzie mogą powrócić wyświetlacze: Legionów - Podgórna, Legionów - Żwirki i Wigury oraz na al. św. Jana Pawła II - wyjaśnia Rafał Wiewiórski, dyrektor MZD.
Montaż urządzeń zakończy się w przyszłym tygodniu.
Źródło: MZD w Toruniu