Przebudowy i modernizacje dłuższych odcinków torowisk to tylko część działań niezbędnych do utrzymania infrastruktury tramwajowej. Niezwykle istotne są punktowe remonty, polegające na wymianie rozjazdów.

Rozjazdy to najważniejsze punkty na tramwajowej mapie miasta. Nawet jeśli cały odcinek torowiska jest w dobrym stanie, wyeksploatowana zwrotnica może wymusić wyłączenie go z użytkowania. Na skrzyżowaniach zużywają się nie tylko same metalowe elementy toru, ale też podbudowa, która w takim miejscu jest szczególnie narażona na drgania.

Z tego też wynikają ogłaszane przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu komunikaty o czasowym, najczęściej tylko weekendowym, wyłączeniu z ruchu danego odcinka torowiska. To czas, w którym ekipa remontowa musi zdemontować rozjazd, poprawić podbudowę i zamontować nowe elementy.

W ostatnim czasie, ze względu na większą liczbę kursów tramwajów, proces zużywania się rozjazdów postępuje nieco szybciej. MPK wykonuje od stycznia o ok. 10 procent kursów tramwajowych więcej, co oznacza ok. 30 dodatkowych składów w ruchu. Dlatego też od początku roku zrealizowanych zostało już wiele napraw torowisk. Ekipy remontowe pojawiły się m.in. na rozjeździe u zbiegu ulic Dominikańskiej i św. Gertrudy, niezwykle istotnym dla funkcjonowania komunikacji w centrum miasta. Wyremontowany został też rozjazd przy Filharmonii. Na południu miasta podobną interwencję przeszedł węzeł rozjazdów przy pętli Łagiewniki, a w Nowej Hucie – na rondzie Hipokratesa i przy Kombinacie.

W planie są kolejne punktowe naprawy. Na liście znalazło się m.in. skrzyżowanie ulic Stradomskiej i św. Gertrudy. Rozjazdy na ulicy Karmelickiej przejdą remont wówczas, gdy z powodu przebudowy ciągu ulic Królewskiej, Podchorążych i Bronowickiej zostanie wyłączona z ruchu cała trasa do Bronowic. Nie jest wykluczone, że remont obejmie też rozjazdy na rondzie Piastowskim i przy Poczcie Głównej.

– Utrzymanie rozjazdów w dobrym stanie to priorytet z punktu widzenia komunikacji tramwajowej w mieście. Tego rodzaju prace wiążą się ze zmianami w rozkładach, ale są konieczne dla utrzymania infrastruktury. Staramy się je prowadzić w weekendy, by utrudnienia dla pasażerów ograniczyć do minimum – mówi Andrzej Olewicz, zastępca dyrektora ZIKiT ds. infrastruktury.

Źródło: UM Kraków