Drukuj

Pnącza na ekranach akustycznych cz. IIPróby nasadzenia roślinnością pnącą ekranów akustycznych dotyczyły naturalnie wszystkich  ich typów. Od początku pojawienia się w Polsce ekranów akustycznych stosowano te same rozwiązania, które na masową skalę były wykorzystywane w Europie. Dla naszej analizy istotnym elementem ekranów jest rodzaj powierzchni panela akustycznego, materiał z którego jest wykonany, jego kształt i właściwości. Biorąc te kryteria  pod  uwagę można ekrany akustyczne  podzielić i ocenić ich przydatność dla wzrostu roślin pnących.

Typy pochłaniających ekranów akustycznych i  ich  charakterystyka pod kątem pnączy

Ekrany akustyczne o konstrukcji betonowej posiadają stronę akustyczną z powierzchnią o zróżnicowanej strukturze, wykonanej z betonu porowatego, najczęściej z trocinobetonu  lub innego drewnobetonu albo keramzytobetonu. Stroną zewnętrzną tych ekranów jest powierzchnia betonowa z ozdobną fakturą lub gładka malowana. Beton porowaty ze względu na swą powierzchnię, a także kształt (pionowe lub poziome fale) stwarza bardzo dobre warunki wzrostu dla roślin pnących posiadających przylgi i korzenie przybyszowe. Na inwestycjach, gdzie wykonano prawidłowe nasadzenie wraz z pielęgnacją, efekty są bardzo dobre, a najstarsze okazałe rośliny mają 15 lat. Pnącza wykorzystujące wąsy czepne dzięki złożonej powierzchni tych ekranów również mają możliwość wzrostu, jednak  tylko do określonej wysokości  i w miejscach osłoniętych przed wiatrem. Zaleca się dla nich wykonanie podpór z wykorzystaniem np. słupów wsporczych (HEB, HEA). Optymalna szerokość podpory dla panela o szerokości 4 metrów wynosi 1 metr. Betonowa konstrukcja panela stwarza praktycznie nieograniczone możliwości w montażu wszelkiego rodzaju mocnych podpór, przeznaczonych dla największych i najcięższych pnączy.

Fot. 3. Ekrany betonowe z pochłaniająco-rozpraszającą powierzchnią drewnobetonową. Na zdjęciu 15-letni ekran w ciągu autostrady A4. Fot. 4. Ekrany betonowe z powierzchnią trocinobetonową - stan po dwóch latach po nasadzeniu winobluszcza pięciolistkowego. Roślina do wzrostu wykorzystała nie tylko powierzchnię panela, ale również słupy wsporcze (HEB) – Rzeszów.

Ekrany z powierzchnią aluminiową lub stalową perforowaną od strony akustycznej posiadają stronę zewnętrzną z perforacją lub całkowicie gładką. Rozwiązanie to nie stwarza dobrych warunków wzrostu dla pnączy nawet tych  posiadających przylgi (winobluszcze). Wiąże się to ze zjawiskiem korozji i łuszczenia się powierzchni lakierowanej. Niezbędne są podpory, najlepiej na całej powierzchni panela, który zamierzamy pokryć zielenią.

Fot. 5. Konstrukcje spełniające rolę podpór montowane na panelach aluminiowych, dzięki nim możliwy staje się wzrost sadzonych pnączy na tego typu powierzchniach.

Ekrany o powierzchni drewnianej wykonanej z różnych pod względem kształtów elementów mają lekko porowatą powierzchnię o zróżnicowanej formie, co jest skutecznie wykorzystywane przez rośliny z przylgami, reszta pnączy wymaga podpór.  Mankamentem  tego rozwiązania jest zarówno różna jakość, i co za tym idzie trwałość poszczególnych typów paneli, jak również  konieczność malowania celem przedłużania żywotności drewna. Wiele inwestycji można uznać za udane, jednak spora część ze względu na złą jakość drewna użytego w  panelu po początkowych sukcesach niestety okazała się porażką.

Fot. 6. Autostrada A4 w okolicach Krakowa. Przykład harmonii, widok od strony mieszkańców, chronionych ekranem akustycznym o powierzchni drewnianej. Przewieszający się winobluszcz tworzy od strony akustycznej charakterystyczne zielone zwieńczenia. Fot. 7. Ekran o powierzchni drewnianej na autostradzie A1 w Austrii - cztery lata po nasadzeniach pnączy wciąż większość powierzchni pozostaje bez pędów.

Ekrany o powierzchni wykonanej z PCV lub podobnych materiałów charakteryzują się perforacją od strony akustycznej i od strony zewnętrznej powierzchnią całkowicie gładką. PCV i pnącza to zdecydowanie najmniej udane rozwiązanie, konieczne są podpory nawet dla winobluszczy. Jest to typ ekranów w praktyce  najrzadziej obsadzany roślinami pnącymi.

Fot. 8. Ekrany typu “zielona ściana” - setki tysięcy metrów kwadratowych ekranów w Polsce, których konstrukcja i idea jest dedykowana pnączom  funkcjonuje bez roślin. Część z nich w ogóle nie była przewidziana do nasadzenia!

Ekrany typu „zielona ściana” to rozwiązania, w których jednym z elementów konstrukcyjnych jest ocynkowana siatka stanowiąca jednocześnie podporę dla pnączy. Ekran teoretycznie dedykowany roślinom. Panel, który powstał z myślą o tworzeniu szczelnych „zielonych ścian” wiele lat temu w Danii, miał służyć jako ogrodzenia akustyczne wykorzystywane w przestrzeni miejskiej, harmonijnie wpisując się w dane otoczenie. W Polsce stał się w ostatnim czasie absolutnym „numerem jeden”, tyle tylko że bez roślinności. O „zielonej ścianie” przypomina tylko kolor siatki z PCV stanowiącej jeden z elementów panela. To trudna do przecenienia gigantyczna porażka na froncie zielonych ekranów. To co obecnie funkcjonuje wzdłuż naszych dróg to tak naprawdę bez nasadzonej zieleni jedynie półprodukt, potraktowany i odebrany, a co najważniejsze zapłacony jako gotowy.

Przy realizacjach, gdzie w profesjonalny sposób zadbano o roślinność od projektu poprzez pielęgnację osiągnięto bardzo często  dobre rezultaty.

Istotną wadą tego rozwiązania jest jego łatwopalność, wiele udanych realizacji zostało zniszczonych przez akty wandalizmu.

Przemysław Czaja
TECHBUD Kraków