Drukuj

Unia Europejska przyciąga imigrantów z całego świata. Oprócz oczywistych dla wszystkich barier – ekonomicznych, językowych i kulturowych – imigranci muszą się także dostosować do skomplikowanych europejskich systemów mobilności. Jazda prywatnym samochodem wydaje się może najprostszym rozwiązaniem, ale nie jest preferowana pod względem efektywności energetycznej. Co więcej, mobilność i łatwy dostęp do różnych środków transportu jest niekiedy warunkiem znalezienia pracy i integracji społecznej w nowym miejscu.

Projekt „Razem w ruchu” ma zaspokoić potrzeby imigrantów w zakresie mobilności. Specjalne szkolenia pozwolą zwiększyć ich autonomię, sprawić, aby ich nawyki transportowe były bardziej ekologiczne, a możliwości zatrudnienia i integracji społecznej większe.

Na początku projektu przeprowadzono badania fokusowe i przeglądowe dostępnej literatury, potrzebne do lepszego zrozumienia grupy docelowej. Większość imigrantów w krajach europejskich pochodzi z Europy, często z sąsiednich państw. Niemieccy imigranci w Austrii, Irlandczycy w Wielkiej Brytanii czy Szwedzi w Norwegii wiedzą mniej więcej tyle samo o energooszczędnym transporcie co urodzeni tam obywatele w podobnym wieku i poziomie wykształcenia. Zróżnicowany transport publiczny i zagadnienia zrównoważonej mobilności mogą być jednak nowością dla imigrantów z niektórych części Afryki lub Indii. W związku z tym ważne było odróżnienie kategorii imigrantów podczas planowania i organizowania dla nich szkoleń.

Zachowania transportowe imigrantów są zaniedbaną dziedziną w krajowych statystykach i badaniach. Spośród pięciu państw biorących udział w projekcie (Belgia, Szwecja, Norwegia, Wielka Brytania i Austria) tylko Austria i Wielka Brytania zgromadziła informacje na temat posiadania samochodów i sposobów podróżowania. Istnieją też pewne dane ankietowe w zakresie zachowań komunikacyjnych imigrantów w Niemczech i Holandii, ale są one niewystarczające i nie pozwalają na wyprowadzenie istotnych statystycznie wniosków.

Z zebranych informacji wynika jednak, że imigranci mają mniej samochodów od populacji urodzonej w danym kraju i generalnie podróżują mniej i na krótsze dystanse. Różnice te wydają się być jeszcze wyraźniejsze w przypadku kobiet. Imigranci rzadziej jeżdżą na rowerach niż tubylcy, ale za to częściej korzystają z komunikacji publicznej.

Jeśli więc zachowania komunikacyjne imigrantów są bardziej zrównoważone niż w krajach skąd pochodzą, po co tracić czas i pieniądze promując wśród nich energooszczędność? Istnieją co najmniej dwa powody. Po pierwsze, niższe wskaźniki dotyczące posiadania pojazdów i podróży samochodami mogą wynikać po prostu z niższych standardów ekonomicznych i wyższego bezrobocia. Po drugie, część imigrantów zdecydowanie woli jazdę samochodem niż komunikacją publiczną, a więc liczba właścicieli pojazdów wzrośnie szybko, jeśli tylko wzrosną ich dochody.

Projekt „Razem w ruchu” obejmuje 5 modułów szkoleniowych opracowanych w celu wspierania zrównoważonej mobilności, obejmujących podróże rowerowe, piesze, transportem publicznym, jazdę ekologiczną i moduł ogólny dotyczący energooszczędnego stylu życia. W projekcie biorą udział nauczyciele formalnych i nieformalnych organizacji kształcenia dorosłych, stowarzyszeń emigrantów, operatorów transportu publicznego i władz.

Od stycznia 2013 roku trwają szkolenia w państwach uczestniczących w projekcie, w których udział bierze 10 tys. imigrantów i ponad 75 trenerów. Po zakończeniu projektu zostaną opracowane zalecenia, które otrzymają władze regionalne, krajowe i europejskie w ramach strategii długoterminowej.

Projekt „Razem w ruchu” jest finansowany przez Komisję Europejską w ramach programu Inteligentna Energia – Europa.

Źródło: Eltis

Tł. IH