Dc0ZQXSX4AA2EFN1Na zlecenie GDDKiA i Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, w ramach projektu „Rozwój Innowacji Drogowych”, konsorcjum, któremu przewodziła Politechnika Krakowska, wykonało analizę i badanie na szerokiej grupie kierowców w zakresie intuicyjności i ujednolicenia oznakowania dróg szybkiego ruchu. Wyniki będą podstawą do optymalizacji oznakowania, które będzie bardziej czytelne dla kierowców, również w sytuacjach awaryjnych.

 

Większa intuicyjność i ujednolicenie
Nowe, ujednolicone i bardziej intuicyjne oznakowanie wypracowane w ramach projektu naukowego będzie wpływać na podniesienie poziomu bezpieczeństwa użytkowników. Kompleksowa propozycja nowego oznakowania jest w końcowej fazie uzgodnień z innymi służbami, m.in. Państwową Strażą Pożarną, Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego, Policją oraz MSWiA. Na zadaniach realizowanych w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych wiele elementów nowego oznakowania już zostało zastosowane.

Kolejnymi zmianami w zakresie nowego oznakowania są już stosowane na wybranych trasach numery węzłów oraz ich nazwy. To ułatwia zapamiętywanie określonych zjazdów szczególnie dla zagranicznych kierowców. Właściwy wybór pasa (np. do skrętu) wskazują strzałki umieszczone nad tablicami kierunkowymi, które znajdują się bezpośrednio nad pasami ruchu. Są jednakowej wielkości, a umieszczone strzałki są odniesieniem do określonych pasów ruchu.

Współpraca ze służbami
Ponadto, wspólnie z Policją GDDKiA chce ujednolicić praktyki stosowania zasad korzystania z bram, wyjazdów i przejazdów awaryjnych na drogach szybkiego ruchu. Wypracowywane i ujednolicone schematy działań mają pomoc w szybszym podejmowaniu decyzji podczas akcji ratowniczych, w tym w zakresie wyprowadzenia pojazdów zatrzymanych na trasie z powodu zdarzania. Mają zostać wypracowane wspólne mechanizmy działania w sytuacjach, kiedy dochodzi do zdarzenia, w wyniku którego nie ma rokowań na szybkie udrożnienie drogi i puszczenia ruchu.

Podczas akcji ratowniczej w pierwszej kolejności działania służb są zdefiniowane na ratowanie życia i zdrowia poszkodowanych, a dopiero w następnym etapie wyprowadzenie ruchu i udrożnienie trasy. Podczas szacowania czasu związanego bezpośrednio z utrudnieniem mogą wystąpić sytuacje, gdzie w ramach wytyczonego objazdu miejsce spowolnienia (zatoru) może być przeniesione na drogę niższej klasy. W wielu sytuacjach podawana często prędkość 0 km/h nie zawsze oznacza nieprzejezdność drogi, na przykład w sytuacji gdzie z dwóch pasów jeden jest drożny i ruch odbywa się na nim normalnie. Są też zdarzenia, w których czasowe zatrzymanie ruchu spowoduje mniejsze utrudnienia niż skierowanie pojazdów na objazd np. przez małą miejscowość lub drogę niższej klasy.

Każda sytuacja awaryjna jest inna i wymaga sprawnego reagowania, dlatego GDDKiA wraz z innymi służbami dąży do wypracowania pewnych automatyzmów w działaniu służb. Przykładem tego może być przygotowana „księga objazdów”, czyli kompleksowe wyznaczenie stałych objazdów dla wszystkich dróg szybkiego ruchu. Wszystko po to, aby podejmować optymalne decyzje w dynamicznie zmieniającej się sytuacji i ułatwić kierowcom opuszczenie miejsca zdarzenia, kiedy udrożnienie drogi w krótkim czasie nie jest możliwe.

Źródło: GDDKiA

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.