Wszystkie wloty podporządkowane
Na wszystkich wlotach skrzyżowań opisanych w tym punkcie referatu, stosowany jest taki sam zestaw znaków pionowych: A-7 „ustąp pierwszeństwa” oraz C-12 „ruch okrężny”. Dla uproszczenia oraz uwypuklenia podstawowych różnic w organizacji ruchu dotyczących wyłącznie znaków na jezdni, na rysunkach całkowicie pominięto znaki pionowe, które przy wdrażaniu organizacji ruchu wg zasad prezentowanych na schematach, powinny być wprowadzone zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz.U. nr 220 z 23 grudnia 2003 r., poz. 2181).
Klasyczne ronda
Prawidłowe rozwiązania tego rodzaju różnią się od pozostałych skrzyżowań z wyspą centralną tym, że występują na nich wyraźne odcinki przeplatania. Jeżeli na pewnym fragmencie takiego ronda brak jest odpowiedniej długości odcinka przeplatania pomiędzy wlotem i najbliższym wylotem ze skrzyżowania, należy wówczas taki fragment rozwiązać wg zasad podanych dla rond o wlotach rozszerzonych.
Zgodnie z zasadami ogólnymi liczba pasów ruchu na wlocie nie może być większa od liczby pasów ruchu na obwiedni. Oprócz tego na wlotach na klasyczne ronda:
- nie należy stosować wydzielonych pasów dla skrętu w lewo,
- jeżeli zastosujemy wydzielony pas dla skrętu w prawo, to powinien on być pasem wydzielonym aż do najbliższego wylotu.
Ze względu na zajmowaną powierzchnię i parametry geometryczne obwiedni, nie ma uzasadnienia dla fizycznego wyodrębniania takich pasów dla skrętu w prawo, jako wydzielonych jezdni poza obwiednią ronda, ponieważ nieracjonalnie wzrasta wówczas zajęcie terenu.
Natomiast na wylotach mamy do wyboru znacznie więcej możliwych rozwiązań organizacji ruchu.
- Dla wylotów jednopasowych i nie więcej niż 2 pasów ruchu na obwiedni, na ogół wystarczające może okazać się najczęściej stosowane oznakowanie - podział jezdni obwiedni na pasy ruchu koncentryczne (albo równoległe), w stosunku do krzywizny krawędzi zewnętrznej wyspy centralnej.
- Dla wylotów dwupasowych, w zależności od wielkości ruchu opuszczającego skrzyżowanie na tym wylocie, możemy zastosować zjazd z ronda jednopasowy, albo dwupasowy. Linia ciągła oddzielająca na obwiedni pasy ruchu, z których dopuszczony jest zjazd z ronda od pozostałych pasów ruchu, powinna być również zastosowana w rozwiązaniu przedstawionym na pierwszym schemacie, jeżeli liczba pasów ruchu na obwiedni jest większa niż 2.
- Dla wylotów o liczbie pasów większej niż 2, możemy dopuścić możliwość zjazdu ze skrzyżowania większą liczbą pasów, konieczne jest jednak zachowanie następujących warunków:
- zjazd ze skrajnego pasa ruchu na obwiedni (prawego), powinien umożliwiać wjechanie na liczbę pasów ruchu na wylocie większą lub równą niż możliwa z innych pasów ruchu,
- na obwiedni należy pozostawić co najmniej jeden pas ruchu umożliwiający niezakłócone kontynuowanie jazdy po rondzie,
- jeżeli pas (lub pasy) ruchu zanika na obwiedni przy danym wylocie i nie jest pasem fizycznie dodanym, to na wysokości tego wylotu należy rozpocząć wyznaczanie nowego pasa ruchu po wewnętrznej stronie obwiedni.
W wypadku występowania problemów z przestrzeganiem zakazu przekraczania linii ciągłych wskazanych jako konieczne, należałoby rozważyć możliwość fizycznego rozdzielenia ruchu, na przykład za pomocą separatorów.
Przed wjazdem na rondo masz znaki poziome i pionowe informujące o tym z jakiego pasa w jaką stronę wolno jechać, do tego na samym rondzie są znaki poziome, które ściśle regulują ruch.
W chwili obecnej nie ma dedykowanego oznakowania dla ronda turbinowego w Polsce. Na zachodzie jest ono specjalnie oznakowywane na tablicach poprzedzających umieszczanych nad jezdnią gdzie pokazane jest z jaki pas należy przyjąć przed rondem aby „skręcić” tam gdzie się chce o oraz potwierdzane odpowiednim oznakowaniem poziomym.
Niemniej zarządcy dróg oznakowują najazdy na ronda turbinowe w Polsce np. w postaci oznakowania poziomego tak aby jak najbardziej umożliwić właściwą interpretację.
Podsumowując w chwili obecnej w zakresie oznakowania rond turbinowych występuje luka w przepisach, jednak coraz więcej pojawia się tego typu rozwiązań bo są one bezpieczniejsze w stosunku do tradycyjnych rond o 2 pasach ruchu wokół wyspy ponadto ronda turbinowe maja dużą przepustowość.
W Polsce i wielu europejskich krajach nie ma i w zasadzie być nie musi. Wystarczą znaki poziome w formie strzałek kierunkowych P-8 na wlotach i świadomość, że strzałka na wprost oznacza, że z danego pasa ruchu można pojechać bez zmiany kierunku jazdy wymagającej zastosowania się do art. 22 ustawy PoRD.
.W Holandii gdzie je wymyślono i gdzie stosuje się separatory ostrzega o nich napisem na wyspie. Holendrzy są właściwie edukowani i wiedzą, że taki obiekt nie jest w całości pod względem zasad ruchu jednym SKRZYŻOWANIEM.
Wiedzą też, że na takim obiekcie NIE WOLNO zmieniać pasów ruchu co wynika z ogólnych zasad ruchu. Na wszystkich wlotach stoją nasze znak A-7 zaś znak przypominający wyglądem nasz znak C-12 jest nieistniejącym w Konwencji wiedeńskiej znakiem RONDO stawianym na wyspie. Jest on odpowiednikiem znaku C-9 dotyczącym wysp środkowych.
Oznakowanie poziome wlotów przy braku tablicy przeddrogowskazowej w kształcie RONDA jest typu amerykańskiego z oznaczeniem wyspy środkowej.
W naszym Lubinie zastosowano tablice przeddrogowskazowe zgodne z układem pasów ruchu RONDA TURBINOWEGO.
I tu uwaga ogólna. RONDO SPIRALNE, TURBINOWE i ODŚRODKOWE nie ma nic wspólnego z RUCHEM OKRĘŻNYM a znaki C-12 na ich wlotach są nieuprawnione. Polski znak C-12 jest wprost odpowiednikiem znaku D,3 wg VC który nie ma nic wspólnego z holenderskim znakiem D1.