IMG 0360W czasie trwania akcji Znicz 2015 (30 października - 2 listopada) na polskich drogach doszło do 294 wypadków, w których zginęło 36 osób, a 340 zostało rannych. To niestety więcej niż w ubiegłym roku, kiedy w 196 wypadkach drogowych śmierć poniosło 20 osób, a 252 zostały ranne i niewiele mniej niż w 2013, w którym w 338 wypadkach drogowych zginęło 38 osób, a 410 zostało rannych.

W dalszym ciągu zatrważająca jest liczba osób, które decydują się wsiąść za kierownicę po alkoholu. W tym roku policjanci zatrzymali 1337 nietrzeźwych kierujących. W roku ubiegłym takich osób odnotowano 910, a dwa lata temu prawie 1300.

Do wielu wypadków doszło też z powodu brawurowej jazdy kierowców i nadmiernej prędkości, czemu sprzyjała wiosenna aura w ciągu dnia, a przymrozki i mgła w nocy.

Do tragicznego wypadku doszło m.in. na łódzkim odcinku autostrady A1, gdzie samochód, jadąc pod prąd, zderzył się z samochodem ciężarowym. Zginęły 3 osoby, a 3 inne zostały ranne. Z kolei w centrum Warszawy pijany kierowca wjechał w przystanek autobusowy i potrącił dwóch mężczyzn. Obaj zginęli.

Statystyka wypadków 2010-2015

(31 października - 1 listopada)

  WYPADKI ZABICI RANNI
2015 141 20 173
2014 160 16 213
2013 180 20 215
2012 221 15 275
2011 169 9 238
2010 173 15 241

 Źródło: KGP

Komentarze  
Andrzej
+1 #1 Andrzej 2015-11-03 13:52
Zastanawiajaca jest tak duza w ostatnim czasie ilosc wypadkow spowodowanych jazda na autostradzie "pod prad".Gdzie lezy problem? Maim zdaniem zwalanie winy li tylko na nieuwaznych kierowcow nie zalatwia problemu. Problemem jest to ze wjazdy (a przy okazji i zjazdy) maja wadliwa konstrukce (geometrie) ktora umozliwa wjazd "pod prad".Generalnie wjazd na autostrade czy droge ekspresowa musi byc tak skonstruowany zeby wjazd pod prad byl praktycznie niemozliwy badz prawie niemozliwy.Oczywiscie nie mozna wykluczyc zachowan samobojczych ale trzeba wyeliminowac zwykle ludzie pomylki.Moim zdaniem te wszystkie wypadki byly spowodowane pomylka a nie celowym dzialaniem.W zwiazku z tym pojawia sie problem: dlaczego konstrukcje min wjazdow sa zle skonstruowane.Przyczyn jest mnostwo.Pierwsza to bajecznie zle przepisy projektowe,Druga to-tak sadze-kompletna indolencja w tym zakresie wszelkich decydentow zamawiajacych projekty.Trzecia to brak szkolen w tym zakresie zarowno dla projektantow jak i decydentow.Innymi slowy kompletna amatorszczyzna.Oczywiscie sa rozwiazania ktore praktycznie eliminuja wjazd pod prad.Tylko kogo to w Polsce interesuje.Jak mawiali radzieccy "u nas ludej mnogo"..I zdaje sie ta maksyma kieruje sie MIiN z jej naklejka w postaci Krajowej Bezrady BRD ze o GDDKiA nie wspomne..Szkoda gadac.Nikodem Dyzma sie klania.
Cytować | Zgłoś administratorowi
Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.