- Do końca roku każdy może korzystać bezpłatnie z punktów ładowania samochodów elektrycznych - poinformował w Krynicy minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Szef resortu energii uczestniczył w otwarciu przez PGE stacji ładowania pojazdów w Krynicy. Do końca roku spółka będzie dysponować łącznie 50 punktami ładowania w całej Polsce.
- Dzisiaj nasze spółki, nasze grupy energetyczne robią pewien gest (…), są stawiane punkty ładowania, gdzie każdy może się ładować jeszcze do końca roku bezpłatnie. Z początkiem przyszłego roku, kiedy wejdą w życie wszystkie rozporządzenia za tę energię trzeba będzie płacić, więc jak ktoś ma zamiar później kupić samochód elektryczny, to lepiej, jak go kupi wcześniej, bo teraz będzie sobie jeździł mając paliwo za darmo - powiedział minister energii.
Tchórzewski zauważył, że od 1 stycznia 2019 r. w pełni zacznie działać Fundusz Niskoemisyjnego Transportu. Obsługiwał będzie go Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na takich samych zasadach, jak obsługuje wszystkie inne działania proekologiczne.
- Można będzie uzyskać wsparcie finansowe - w zależności od sposobu działania i zakresu działania - te wsparcie w większości przypadków nie będzie na pewno niższe niż 50%. Warto więc do tych rzeczy sięgać, jeżeli chodzi o budowę infrastruktury elektromobilności, czyli tak naprawę punktów ładowania, i uruchamiać je w formie komercyjnej - powiedział minister.
Według prezesa PGE Henryka Baranowskiego elektromobilność jest szansą dla spółki na "wejście w nowe obszary biznesu i pozyskanie perspektywicznych źródeł przychodu"; wpisuje się także w rządową Strategię na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.
- Zwiększenie dostępności aut elektrycznych wpłynie w sposób istotny na poprawę jakości powietrza w polskich miastach, w czym chcemy mieć swój udział - deklarował Baranowski.
Jak zaznaczył wiceprezes PGE Paweł Śliwa, podczas zeszłorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy spółka zaprezentowała ofertę dla samorządów w zakresie budowy stacji ładowania, w tym roku, podczas kolejnego forum - uruchomiła taką stację. - Takich punktów ładowania wybudowaliśmy w Polsce z jednostkami samorządu terytorialnego 25. Myślę, że do końca tego roku będzie ich około 50 - poinformował.
Wiceprezes PGE podkreślił, że grupa dostrzega duży potencjał w rynku, który bardzo mocno się rozwija. - Widzimy duży potencjał rynku, widzimy wzrost zakupywanych samochodów elektrycznych oraz częściowo elektrycznych, które będą mogły korzystać właśnie z takich stacji ładowania - zaznaczył.
Zdaniem prezesa spółki PGE Nowa Energia Tomasza Jarmickiego rynek zmieni się gwałtownie w ciągu trzech do pięciu lat. - Ilość samochodów elektrycznych i osób, które uznają za normalne korzystnie z samochodów elektrycznych będzie rosła skokowo - uważa Jarmicki.
Dlatego grupa PGE wchodzi coraz szerzej na rynek ładowania samochodów elektrycznych, inicjując na terenie całej Polski rozmowy z władzami samorządowymi i ustalając warunki współpracy przy projekcie „e-Mobility”. W szczególności chodzi o lokowanie na terenie tych miast publicznych stacji ładowania samochodów elektrycznych. Specjalne miejsce na mapie stacji ładowania PGE mają zajmować regiony uzdrowiskowe. Dlatego uruchomiono stację ładowania w Krynicy-Zdroju, a wkrótce kierowcy będą mogli naładować samochody elektryczne również w Lądku-Zdroju. Stacje pojawią się też w innych miastach - w Siedlcach czy Rzeszowie.
Jak wyjaśnił Tomasz Jarmicki, PGE bierze na siebie koszt całej inwestycji. - Jesteśmy dla gminy dobrym partnerem dlatego, że jesteśmy inwestorem, który bierze na siebie koszt całej inwestycji. Wiadomo, że finanse publiczne, finanse gmin nie cierpią na nadmiary budżetowe, w związku z tym taki partner jak PGE jest w takiej sytuacji atrakcyjny - zaznaczył.
Dodał, że z kolei PGE liczy na to, że gminy nie będą traktowały inwestycji jako biznesu, który generuje wysokie zyski, tylko coś, w co dzisiaj trzeba uwierzyć, zainwestować, a zyski pojawią się w przyszłości.
Stacja ładowania w Krynicy-Zdroju położona jest bezpośrednio przy Hotelu Krynica, w Parku Sportowym imienia Juliana Zawadowskiego 3. Zainstalowane urządzenie to szybka stacja typu multistandard. Ładowanie prądem stałym na tej stacji pozwala na naładowanie baterii samochodowej w czasie krótszym niż 30 minut.
Źródło informacji: Centrum Prasowe PAP