Kraków był pierwszym polskim miastem, które uruchomiło system rowerów miejskich. Teraz będzie pierwszym polskim miastem, które wprowadzi najnowocześniejsze rowery czwartej generacji i jedynym, w którym rower publiczny będzie dotowany z pieniędzy budżetu tylko w niewielkim stopniu lub wcale. Uda się to osiągnąć dzięki decyzji o wyborze operatora w trybie koncesji, a nie szybkiego i prostego przetargu na operowanie należącymi do gminy rowerami. Co równie ważne, krakowski rower miejski, po jego uruchomieniu, będzie rowerem całorocznym.
W przeprowadzonym zamówieniu, po szczegółowej i wielowątkowej weryfikacji, wybrano ofertę firmy BikeU z Warszawy, która zaoferowała dostarczenie 100 rowerów, nie później niż cztery miesiące od podpisania umowy. Po kolejnych dwóch miesiącach liczba jednośladów wzrośnie do 300, a maksymalnie po 10 miesiącach, od podpisania umowy (czyli na wiosnę przyszłego roku), osiągnie 1500 rowerów. Firma jest przekonana, że będzie w stanie utrzymać i rozwijać system tylko w oparciu o odpłatne wypożyczenia. W swojej ofercie oczekuje od miasta miesięcznej dopłaty w wysokości 1 zł za rower (co oznacza dla gminy kilkanaście milionów oszczędności). Co więcej dochody ze znajdującej się na rowerach powierzchni reklamowej będą w całości przekazywane do miejskiego budżetu.
Same rowery, które posłużą mieszkańcom Krakowa przez najbliższe 8 lat, charakteryzują się dużą wytrzymałością i wygodną, wyprostowaną pozycją podczas jazdy. Fabrycznie wyposażone są w wał cardana zastępujący łańcuch. Dodatkowe wyposażenie to m.in. koszyk stalowy, komputer pokładowy, aktywny gps i oświetlenie LED.
Podpisanie umowy z firmą BikeU będzie możliwe po upływie 10 dni od ogłoszenia wyników postępowania.
Źródło: ZIKiT