Jestem elektrycznyWarszawa inwestuje w nowoczesny, ekologiczny tabor. Miejskie Zakłady Autobusowe ogłosiły właśnie przetarg nieograniczony na zakup 130 autobusów elektrycznych. Oferty można składać do 5 grudnia.

 

- Przez dwanaście lat wydaliśmy ponad miliard złotych na nowoczesne autobusy. Wszystkie linie autobusowe są już obsługiwane przez pojazdy niskopodłogowe, sukcesywnie rośnie liczba pojazdów nisko- i bezemisyjnych. W 2020 roku w taborze naszego miejskiego przewoźnika będzie już ponad 300 autobusów elektrycznych i gazowych – mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz.

To jeden z największych europejskich przetargów na dostawę elektrobusów i jeden z największych projektów w dziedzinie elektromobilności. Zamówienie obejmuje dostawę aż 130 autobusów - wyłącznie przegubowców o bardzo dużej pojemności. Pierwsze wozy mogą pojawić się w stolicy jeszcze w 2019 roku.

Każdy z pojazdów zostanie wyposażony w automat biletowy, monitoring, elektroniczną informację pasażerską, oraz liczne udogodnienia dla osób niepełnosprawnych, niewidomych i niedowidzących.

Po zakończeniu dostaw z Traktu Królewskiego znikną ostatnie autobusy zasilane olejem napędowym. Będzie czyściej i ciszej.

To już czwarty i największy przetarg na dostawę autobusów elektrycznych dla MZA. Pierwszy z nich rozstrzygnięto w 2014 r. (wygrał Solaris), kolejny – w roku 2016 (wygrało konsorcjum Ursus Bus oraz AMZ-Kutno) a następny w 2017 r. (wygrał Solaris).

W ciągu ostatnich dwunastu lat na ulice Warszawy wyjechało 1167 niskopodłogowych autobusów - w tym 4 pojazdy z napędem hybrydowym, 30 elektrycznym i 35 gazowym. Miejskie Zakłady Autobusowe obecnie inwestują tylko w tabor elektryczny lub niskoemisyjny – latem podpisano umowę na dostawy 80 autobusów gazowych CNG (z opcją rozszerzenia do 110 sztuk). Pojazdy z tego kontraktu pojawią się w Warszawie już wiosną przyszłego roku.

Źródło: UM Warszawa

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.