Na Euro zabraknie 200 km autostradDziennik Gazeta Prawna informuje, że w czwartek rząd  podpisze kontrakt na budowę ostatniego odcinka autostrad na Euro. Jednak z wieloma trasami do 2012 roku nie zdąży.

Jak dowiedział się „DGP”, GDDKiA nie ma jeszcze kompletu pozwoleń na ponad 40 obiektów inżynieryjnych położonych wzdłuż trasy A4 z Rzeszowa do Jarosławia. Rozpoczęcie prac mogą opóźnić też samorządowcy, którzy nie chcą udostępniać budowlańcom lokalnych dróg. Z tego powodu np. prace na autostradzie A4 z Krakowa do Tarnowa do dzisiaj nie rozpoczęły się na całym odcinku.

Zdaniem Wojciecha Malusiego, prezesa Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa, do Euro 2012 na pewno nie powstanie 91 km autostrady A2 z Łodzi do Warszawy oraz blisko 90 km A4 z Rzeszowa do granicy z Ukrainą. Pod znakiem zapytania stoi też ukończenie niektórych fragmentów 140-km autostrady A1 z Torunia do Łodzi.

Więcej: Maciej Szczepaniuk/ Dziennik Gazeta Prawna z dnia: 2010-09-20

Komentarze  
Gość
0 #1 Gość 2010-09-20 16:22
Powiem tak... jak czytam te newsy o EURO 2012 to mi sie chce "pawiować"... wstyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyd będzie (korki, brak dróg itp.) poprostu żałosny ten kraj...
Cytować | Zgłoś administratorowi
Ryszard
0 #2 Ryszard 2010-09-21 17:44
Wydawanie kasy na szkodliwy luksus - autostrady albo na drogi naprawdę potrzebne i likwidację korków. Wybór powinein być prosty, ale niestety nie jest po latach autostradopropagadny i budowania wpływów spalinowego lobby
Cytować | Zgłoś administratorowi
Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.