fot.renault 2Polskie prawo zabrania kierowcom korzystania z telefonów komórkowych w czasie jazdy, jeśli urządzenie jest trzymane w ręce. Wiele osób ignoruje jednak ten przepis. Obecnie już nie tylko dzwonią i piszą SMS-y w czasie jazdy – zdarza się też, że robią selfie czy nagrywają relacje na żywo na potrzeby mediów społecznościowych. Może to skończyć się wypadkiem.

Nowe zagrożenie – media społecznościowe
Rozwój technologii sprawia, że można w każdej chwili skontaktować się z osobą na drugim końcu świata. Niestety, wiele osób nie zna umiaru w korzystaniu ze smartfonów i nie odkłada ich nawet podczas prowadzenia samochodu.

– Zagrożeniem jest nie tylko wykonywanie telefonów w czasie jazdy, lecz także korzystanie z social media. Znane są sytuacje, gdy śmiertelny wypadek spowodował kierowca, który w czasie jazdy dodał do serwisu społecznościowego swoje selfie albo prowadził za pomocą telefonu transmisję wideo – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. W Internecie z łatwością można znaleźć materiały uwieczniające ostatnie chwile przed wypadkiem. Kierowca prowadzi transmisję na żywo i nagle wideo gwałtownie się urywa. Wystarczyło, że na kilka sekund oderwał wzrok od tego, co działo się na drodze, by doprowadzić do tragedii.

Piesi i rowerzyści
Problem nieodpowiedzialnego korzystania ze smarfonów dotyczy wszystkich uczestników ruchu drogowego. Tzw. smartfonowi zombie to osoby, które nie odrywają wzroku od swoich telefonów i nie rozglądają się przed przejściem przez jezdnię czy tory tramwajowe. Powstają kampanie społeczne na ten temat (w Polsce ostatnio taką akcję rozpoczęły Tramwaje Warszawskie), a także elementy infrastruktury, takie jak dodatkowe światła na chodniku, które mają zapobiegać wypadkom na przejściach dla pieszych. Zagrożenie stwarzają również rowerzyści zapatrzeni w smarfony czy jadący ze słuchawkami w uszach.

Nie tylko smartfony
Polskie prawo bezpośrednio zakazuje korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. Na rynku pojawiają się jednak kolejne urządzenia, które w czasie jazdy mogą rozpraszać kierowcę – tablety, smartwatche czy opaski na nadgarstek. – Prowadząc samochód, kierowca powinien być maksymalnie skoncentrowany na tej czynności. Nawet jeżeli przepisy nie zakazują wprost korzystania w czasie jazdy np. z inteligentnych zegarków, należy zachować zdrowy rozsądek i pamiętać, że nie jest to dobry moment na odczytywanie SMS-ów czy powiadomień z aplikacji – mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.