4. Chodnik - część drogi przeznaczona do ruchu pieszych.
Należy rozumieć, że samodzielny ciąg pieszy, niebędący częścią drogi, nie jest chodnikiem (tak jak przepisy dopuszczają w odniesieniu do drogi dla rowerów). Żeby więc egzekwować jakikolwiek porządek na różnego rodzaju osiedlowych czy parkowych ciągach pieszych, trzeba je oznakować jako drogi dla pieszych, a to oznacza… (patrz pkt 2. Droga wewnętrzna i pkt 5. Strefa ruchu).
5. Strefa ruchu - obszar obejmujący co najmniej jedną drogę wewnętrzną, na który wjazdy i wyjazdy oznaczone są odpowiednimi znakami drogowymi.
Oznacza to, że samodzielny plac lub ciąg pieszy, nie może być oznakowany jako strefa ruchu, bo nie jest drogą wewnętrzną.
6. Uczestnik ruchu - pieszy, kierujący, a także inne osoby przebywające w pojeździe lub na pojeździe znajdującym się na drodze.
Oznacza, że „nową” drogę wewnętrzną można raczej porównać do drogi o ograniczonej dostępności (autostrady lub drogi ekspresowej), na której nie dopuszcza się ruchu pieszego. To by uzasadniało pierwszą propozycję znaku „strefa ruchu”, z symbolem pojazdu samochodowego (podobnym jak na znaku „droga ekspresowa”).
7. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu: 1) na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy zamieszkania (art.17).
Tego też nie jestem w stanie zrozumieć. Kiedy wyjazd z drogi wewnętrznej na drogę wewnętrzną (bo droga wewnętrzna mieści się w obecnie ogólnym pojęciu droga) jest włączaniem się do ruchu, a kiedy obie drogi wewnętrzne traktowane są równorzędnie?
8. Zabrania się:
(…)
4) wykorzystywania drogi lub poszczególnych jej części w sposób niezgodny z przeznaczeniem, chyba że przepisy szczegółowe stanowią inaczej;
5) wjeżdżania na pas między jezdniami;
6) pozostawiania na drodze przedmiotów, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu ruchu; jeżeli jednak usunięcie ich nie jest możliwe, należy je oznaczyć w sposób widoczny w dzień i w nocy;
7) umieszczania na drodze lub w jej pobliżu urządzeń wysyłających lub odbijających światło w sposób powodujący oślepienie albo wprowadzających w błąd uczestników ruchu;
8) samowolnego umieszczania lub włączania albo usuwania lub wyłączania znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń ostrzegawczo zabezpieczających lub kontrolnych na drodze, jak również zmiany ich położenia lub ich zasłaniania;
9) zaśmiecania lub zanieczyszczania drogi;
10) samowolnego umieszczania na drodze jakichkolwiek znaków, napisów lub symboli.
Jak rozumiem co najmniej te punkty art. 45 ust. 1, dotyczą drogi, czyli zgodnie z nową definicją, zarówno publicznej, jak i wewnętrznej. Jak w tej sytuacji umieścić znaki na drodze wewnętrznej, jeżeli nie ma trybu opiniowania i zatwierdzania projektów organizacji ruchu na drogach wewnętrznych. A poza tym kto komu ma opiniować i zatwierdzać projekty organizacji ruchu? Zarządca terenu sam sobie? (Czyli według najlepszych wzorców GDDKiA).
Chyba przestanę w ogóle wychodzić z domu.
SIGMA
"Przepisy ogólne
Art. 1. 1. Ustawa określa:
1) zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu;"
prościej byłoby:
Przepisy ogólne
Art. 1. 1. Ustawa określa:
1) zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz na ogólnodostępnych drogach wewnętrznych;"
2. Czas już uporządkować sprawy dróg wewnętrznych. Uważam, że nie należy wszystkich użytków "dr" wrzucać do jednego worka; w przypadku wewnętrznych dróg samorządowych przydałoby się narzędzie administracyjne dla ich ochrony. Tryb cywilny dla ich ochrony jest niewydolny.
Gratulacje dla autora za całościowe ujęcie tematu.
Zgadzam się w całej rozciągłości z autorem komentarzy z 08.03 i 29.03. Dziwię się, że po "grzebaniu" przy ustawie nadal ogólnodostępne drogi samorządowe traktuje się na równi z drogami prywatnymi, zakładowymi, czy też z zatokami i placami.
Pozdrawiam Robert
Pozdrawiam forumowiczów