DSC 8211Estakada w Knurowie powstała podczas budowy autostrady A1 na odcinku Sośnica – Gorzyczki. Projekt wstępny tej drogi był opracowywany w latach 2002-2003 i zakładał wybudowie nad stawem Moczury w Knurowie estakady z częściowym nasypem w ściankach szczelnych. Rozwiązanie było opiniowane przez szereg instytucji.

 

14 czerwca 2005 roku Wojewódzka Rada Ochrony Przyrody Województwa Śląskiego uznała, że obiekt musi być estakadą ciągłą. Lobby wędkarskie i organizacje ekologiczne uznały, że obiekt ten powinien również zapewniać migrację zwierząt. Rozpoczęto budowę obiektu, który – dzięki porozumieniu – powstawał na grobli, co ułatwiło drogowcom zadanie. Później grobla została rozebrana.

Analiza porealizacyjna, która opierała się na ówczesnym rozporządzeniu ministra środowiska w sprawie dopuszczalnych norm hałasu, wykazała, że nie ma typowego problemu z hałasem drogowym, ale dotyczy on konkretnie urządzeń dylatacyjnych.

- Niedługo po oddaniu odcinka do użytkowania, do katowickiego oddziału GDDKiA oraz organów ochrony środowiska zaczęły wpływać liczne skargi na hałas – powiedziała Małgorzata Półtorak z GDDKiA w Katowicach podczas XIII Świątecznej Konferencji Naukowo-Technicznej „Przepusty i przejścia dla zwierząt”. – Konsekwencją było zlecenie przez Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego wykonania 5 dobowych pomiarów hałasu metodą ciągłej rejestracji. Pomiary pokazały, że tylko w dwóch dobach w porze nocnej następują przekroczenia rzędu 1,8 dB.

DSC 8214DSC 8218DSC 8251DSC 8254

 

 

 

 

 

Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska uznała, że przekroczenie jest niewielkie i mieści się w granicach błędu pomiarowego. Urząd Marszałkowski nie zgodził się z tą decyzją. Owszem, hałas może i był niewielki, ale impulsowy, który cechuje się innym charakterem niż hałas drogowy.

- Marszałek województwa śląskiego wydał wtedy decyzję nakazującą dyrektorowi dróg krajowych i autostrad dotrzymanie standardów akustycznych – dodała Małgorzata Półtorak.

GDDKiA od tej decyzji się odwołała, ponieważ przekroczenia hałasu nie były ciągłe, nie występowały każdego dnia i mieściły się w szacowanym błędzie pomiarowym. Minister środowiska uchylił zatem decyzję marszałka województwa śląskiego, przekazując do ponownego rozpatrzenia.

- Minister stwierdził, że hałas impulsowy rzeczywiście występuje i obowiązkiem marszałka województwa jest oszacowanie charakteru tego hałasu – relacjonowała przedstawicielka GDDKiA. – Marszałek zlecił więc ponownie Wojewódzkiemu Inspektoratowi Ochrony Środowiska wykonanie kolejnych pomiarów, ale tym razem miały one dotyczyć hałasu impulsowego.

WIOŚ z kolei uznał, że taki hałas nie jest stricte drogowym i pomiarów nie wykonał. W międzyczasie GDDKiA odwołała się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego twierdząc, że hałas impulsowy nie podlega pod przepisy rozporządzenia o pomiarach prowadzonych przy drogach. – Żeby spełnić założenia ministra środowiska, musielibyśmy przewymiarować urządzenia ochrony akustycznej – wyjaśniła M. Półtorak.
Sąd odrzucił jednak skargę i przekazał ją do ponownego rozpatrzenia, uznając, że hałas jest i trzeba w związku z tym podjąć działania, które go ograniczą.

Obraz1Obraz2Obraz3

 

 

 

 

 

 

 

Od 2016 roku liczba skarg na hałas z estakady w Knurowie była tak duża, że w sprawę włączył się ona sejmik województwa, powiat gliwicki, a nawet posłowie z okręgu. Kolejną decyzją marszałka było zobowiązanie generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad do wykonania przeglądu ekologicznego. GDDKiA znów odwołała się do ministra środowiska, który jednak nakazał wykonanie przeglądu.

- Przegląd został wykonany, a przy okazji ujawniono, że po 5 latach użytkowania autostrady, natężenie ruchu wzrosło o 25 tysięcy pojazdów na dobę – poinformowała prelegentka. – Porównano pomiary z roku 2013 i 2018 i okazało się, że przekroczeń typowego hałasu drogowego przy zabudowie mieszkaniowej nie ma. Wykonawca potwierdził natomiast występowanie przekroczeń hałasu pochodzącego od dylatacji obiektu.
Dwie okoliczności jeszcze pogłębiają problem: stalowa konstrukcja obiektu oraz zbiornik wodny, który znajduje się pod nim i odbija fale akustyczne.

- W ramach tego przeglądu w ocenie zjawiska impulsowego posłużono się normą i uznano, że dźwięk powstający na styku urządzeń dylatacyjnych obiektu z oponą należy traktować jako typowy dźwięk impulsowy, w związku z czym zastosowano poprawkę impulsową, zwiększając wyniki pomiaru o 3 dB – wyjaśniła M. Półtorak.

Na tej podstawie marszałek województwa śląskiego wydał kolejną decyzję, w której nakazał GDDKiA przeprowadzenie prac etapami. W pierwszym etapie dyrekcja miała wykonać wyciszenie jednej dylatacji i sprawdzić, czy wytłumienie nastąpi. Gdyby rozwiązanie okazało się skuteczne, to wtedy należy wyciszyć w ten sposób cały obiekt, a jeśli nie – szukać kolejnego rozwiązania.

GDDKiA zleciła ekspertyzę, mimo że Dział Mostów zgłaszał liczne uwagi. Wymogiem było m.in. łatwe utrzymanie, lekka konstrukcja czy możliwość szybkiego demontażu. Wykonano zatem prototypową osłonę, a także pomiary hałasu przed i po jej zamontowaniu. Analizy akustyczne wykazały, że zastosowanie tej osłony będzie skuteczne. GDDKiA z Katowicach wystąpiła do centrali o dofinansowanie tego zadania, czyli osłonięcie wszystkich 34 dylatacji. Wtedy też zostaną wykonane pomiary i będzie można jednoznacznie stwierdzić, czy cel został osiągnięty.

- To historia tego, że jedna nieprzemyślana decyzja Wojewódzkiej Rady Ochrony Przyrody, która zmieniła pierwotne założenia projektowe spowodowała uciążliwości dla mieszkańców, których nikt się nie spodziewał – podsumowała M. Półtorak. – Wykonany monitoring wykazał, że z obiektu korzysta tylko drobna zwierzyna, ponieważ jest to teren miejski, bez lasów i terenów rolnych.

Na pewno podniesiono koszty, wykonano szereg analiz, wnoszono skargi, odwołania, odbył się proces sądowy, a przede wszystkim obniżono komfort życia mieszkańców na wiele lat. To efekt tylko jednej decyzji, dlatego zawsze należy podejmować je z największą ostrożnością i starać się przewidzieć wszystkie możliwe ich konsekwencje.

IH

(na podstawie informacji z XIII Świątecznej Konferencji Naukowo-Technicznej „Przepusty i przejścia dla zwierząt”, która w odbyła się 11-12 grudnia w Krakowie)
Portal edroga.pl był patronem medialnym tej konferencji.

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.