W Lublinie rozpoczął się już pierwszy tegoroczny etap walki ze szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem. We wtorek, 24 kwietnia, nad Zalewem Zemborzyckim (od strony ośrodka Marina i ul. Krężnickiej) na szpalerze kasztanowców zakładane będą pułapki feromonowe i opaski lepowe.
Po raz pierwszy na szeroką skalę zostaną zawieszone na drzewach pułapki feromonowe w kształcie butelek. W zeszłym roku w ramach projektu z Zielonego Budżetu założono po raz pierwszy kilkadziesiąt pułapek na kasztanowcach przy ul. Świętochowskiego, a uzyskane efekty potwierdzają skuteczność tej metody. W każdej z nich zostały złapane dziesiątki tysięcy owadów.
W tym roku zawieszonych zostanie 300 pułapek. Na każdym drzewie założone zostaną po trzy pułapki. Pułapki po zdjęciu będą wymyte, a w przyszłym roku po uzupełnieniu feromonami zostaną wykorzystane powtórnie. Pułapki będą zakładane min. na kasztanowcach nad Zalewem Zemborzyckim i przy ul. Przybylskiego, Świętochowskiego, Al.Kraśnickiej, a także na drzewach w parkach i skwerach w Ogrodzie Saskim, Placu Litewskim, Ogrodzie Botanicznym.
Ponadto tradycyjne opaski lepowe pojawią się na około 500 kasztanowcach rosnących na terenach miejskich m.in. przy ul.Szkolnej, ul. Cyruliczej, ul. Spadochroniarzy, ul. Solarza i kilkudziesięciu innych.
Na akcję walki ze szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem miasto przeznacza w tym roku 60 tys zł. przy wsparciu środków z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Źródło: UM Lublin