Gminy niewystarczająco dbają o cenne przyrodniczo obiekty, chociaż są do tego zobowiązane. Część z nich nie podejmuje żadnych działań, aby zabezpieczyć i właściwie oznakować pomniki przyrody czy zespoły przyrodniczo-krajobrazowe. Lokalnych form ochrony przyrody nie zabezpiecza w odpowiedni sposób także prawo miejscowe.
Ponadto nie wiadomo gdzie dokładnie, ani ile cennych przyrodniczo obiektów znajduje się w naszym kraju. Występują bowiem istotne różnice w danych pomiędzy centralnym rejestrem, regionalnymi rejestrami i GUS.
Lokalne formy ochrony przyrody (określenie nie występuje w aktach prawnych, zostało przyjęte na potrzeby kontroli NIK) to pomniki przyrody, stanowiska dokumentacyjne, użytki ekologiczne i zespoły przyrodniczo-krajobrazowe.
Według danych GUS, na koniec 2016 roku w Polsce było ich w sumie ok. 44 tysięcy. Zgodnie z prawem nadawanie bądź pozbawienie statusu lokalnej formy ochrony przyrody należy do kompetencji rady gminy. Z kolei likwidacja tych form ochrony przyrody bez ściśle określonych przesłanek jest niezgodna z prawem i z zasadą zrównoważonego rozwoju zapisaną w Konstytucji.
Tymczasem większość kontrolowanych gmin podejmowało niewystarczające i nieskuteczne działania w celu utrzymania na swoim terenie lokalnych form ochrony przyrody. Wójtowie, burmistrzowie czy prezydenci miast, zobowiązani do dbałości o cenne przyrodniczo obiekty, nie zapewniali realnych warunków prawnych, organizacyjnych i finansowych dla ich ochrony. Tylko 7 proc. kontrolowanych gmin zasłużyło na pozytywną ocenę, a aż 34 proc. na zdecydowanie negatywną.
W urzędach gmin często brakowało nie tylko rzetelnego podejścia do problematyki ochrony cennych przyrodniczo obiektów, ale wręcz samego nią zainteresowania. W ponad 60 proc. gmin informacje zawarte w obowiązujących dokumentach strategicznych, w tym z dziedziny planowania przestrzennego, były ze sobą niespójne, zawierały też często nierzetelne dane. Niemal połowa gmin miała nieaktualne dane o swoich lokalnych formach ochrony przyrody, a 41 proc. gmin nie miało aktualnego programu ochrony środowiska. Nieaktualne też (w ponad 70 proc. gmin), zarówno co do zawartości, jak i umocowania legislacyjnego, były akty prawa miejscowego. Aktów tych nie nowelizowano w sposób dostosowujący do obowiązujących wymogów.
55 proc. gmin podejmowało uchwały dotyczące lokalnych form ochrony przyrody, jednak były one redagowane w różny i niejasny sposób.
W 38 proc. gmin organy zobowiązane ustawą do ochrony przyrody w osobach wójtów, burmistrzów czy prezydentów miast nie podejmowały żadnych działań w celu ustalenia stanu istniejących lokalnych form ochrony przyrody, ich zabezpieczenia i oznakowania.
Ponad 60 proc. gmin przekazywało do GUS nierzetelnie sporządzone sprawozdania statystyczne dotyczące liczby występujących na ich terenie lokalnych form ochrony przyrody. Aż w 83 proc. gmin nie przyjęto żadnych zasad, standardów lub procedur realizacji ochrony cennych przyrodniczo obiektów. Nie prowadzono także okresowych przeglądów ich stanu.
Okresowe (przynajmniej raz w roku na wiosnę) przeglądy stanu obiektów chronionych i określania potrzeb w zakresie ich pielęgnacji przeprowadzano w 17 proc. gmin.
W niektórych gminach nawet 100 proc. lokalnych form ochrony przyrody położonych było na terenie innej formy ochrony przyrody (park narodowy, rezerwat przyrody, park krajobrazowy, obszar Natura 2000, obszar chronionego krajobrazu), a więc w gestii innych jednostek odpowiedzialnych za ochronę przyrody. Gminy nie uzgadniały z tymi jednostkami zasad współpracy.
W niemal 40 proc. kontrolowanych gmin nie planowano i nie ponoszono wydatków związanych z utrzymaniem obiektów chronionych - gminy często nawet nie wiedziały o konieczności takich wydatków.
W 55 proc. gmin nie prowadzono systematycznych zabiegów mających na celu zachowanie obiektów chronionych. Ponad 11 proc. obiektów było w złym stanie, a ponad 52 proc. miało złe oznakowanie.
Zdaniem NIK, niewystarczające i nieskuteczne były także działania Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (GDOŚ) jako organu koordynującego funkcjonowanie form ochrony przyrody i prowadzącego centralny rejestr form ochrony przyrody. GDOŚ nie przeprowadzał analiz funkcjonowania lokalnych form ochrony przyrody i nie wydawał rekomendacji dla organów gmin w tym zakresie, dotyczących np. standardów i sposobów ochrony takich obiektów. Prowadzony w GDOŚ centralny rejestr form ochrony przyrody nie zawierał rzetelnych, zgodnych z rejestrami regionalnymi i wyliczeniami GUS, danych o lokalnych formach ochrony przyrody. GDOŚ nie zadbał o skorelowanie regionalnych rejestrów form ochrony przyrody i dostosowanie ich do jednolitych wymogów.
Dobre praktyki
W Urzędzie Miasta Kielce do zadań osoby odpowiedzialnej za ochronę przyrody należało m.in. dokonywanie co roku przeglądu stanu lokalnych form ochrony przyrody oraz prowadzenie ich rejestru. Dla każdego obiektu założona była karta ewidencyjna, zawierająca informacje o aktach prawnych ustanawiających i ich zmianach, cechach obiektu, jego stanie, oznakowaniu i wykonywanych pracach utrzymaniowo-pielęgnacyjnych, sporządzeniu nowych tablic informacyjnych.
W Urzędzie Miejskim w Jaworznie opracowano standardy działań dla prawidłowej ochrony użytków ekologicznych, określając w horyzoncie rocznym wymagane zabiegi pielęgnacyjne w celu zachowania walorów, dla których zostały one utworzone. W przypadkach pozostałych LFOP, przyjęto zasadę prowadzenia systematycznych kontroli przez wyznaczonych pracowników Wydziału właściwego do spraw przyrody, którzy w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości podejmują czynności zapobiegawcze przy czynnej współpracy z instytucjami naukowo-badawczymi.
W Strategii Rozwoju Gminy Goleszów na lata 2016-2026, przyjętej Uchwałą Rady Gminy z dnia 29 czerwca 2016 r., zawarto zapisy dotyczące lokalnych form ochrony przyrody, wskazując na konieczność ich utrzymania i dbałości o ich stan, oznakowania, zapewnienia aby mogły być obiektem obserwacji, edukacji i rozwijania zainteresowań. Wskazano też na konieczność prowadzenia zabiegów czynnej ochrony przyrody.
W przyjętym Uchwałą Rady Gminy Hajnówka z dnia 10 kwietnia 2017 r. Studium ujęto wszystkie pomniki przyrody (520) i wszystkie użytki ekologiczne (62) o łącznej powierzchni 524,90 ha, wraz z podaniem ich lokalizacji, daty utworzenia, aktu ustanawiającego te formy i zasad ich ochrony. Wśród nich wymieniono m.in.: zapewnienie właściwego funkcjonowania i ciągłości układów ekologicznych; zakaz likwidacji istniejących form ochrony przyrody; zachowanie dotychczasowego użytkowania tych form wraz z przeciwdziałaniem ich degradacji, poprzez zakaz: zanieczyszczania różnego rodzaju odpadami, zmiany stosunków wodnych i niszczenia roślinności oraz obowiązek wprowadzenia do miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego nowotworzonych lokalnych form ochrony przyrody.
Rada Miasta Kielce w latach 2011-2012 podjęła uchwały w sprawie większości ustanowionych wcześniej, przez inne organy, LFOP. Nie było tam niespójności aktów prawnych ze stanem faktycznym a zgodnie ze wskazaniem zawartym w aktach ustanawiających, nadzór nad wszystkimi ww. formami ochrony, z wyjątkiem użytku ekologicznego, został powierzony dyrektorowi wydziału właściwego w sprawach środowiska w Urzędzie Miasta Kielce.
Rada Miejska w Strykowie w 2015 r. dwoma uchwałami ustanowiła łącznie 64 pomniki przyrody, które wcześniej za pomniki uznane były mocą różnych aktów samorządowych.
Na terenie Miasta Kielce wszystkie pomniki przyrody były właściwie oznakowane tabliczką informującą o formie ochrony przyrody. Ponadto, pomimo braku ustawowego wymogu, obok każdego pomnika przyrody zamieszczana była tablica informująca o nazwie obiektu, jego gatunku i cechach charakterystycznych, podstawie prawnej poddania pod ochronę i obowiązujących zakazach. Działanie takie poza rolą informacyjną ma charakter edukacyjny.
W Urzędzie Miejskim w Jaworznie w okresie objętym kontrolą prowadzono wykłady dla uczniów szkół, drukowano foldery, przewodniki, broszury i kalendarze, dotyczące ochrony przyrody, w tym lokalnych wartościowych obiektów chronionych. W przypadku programu ochrony chomika europejskiego założono strony internetowe promujące jego ochronę. Wykonano ścieżkę dydaktyczną wraz z tablicami informacyjnymi o tematyce środowiskowej w Zespole Przyrodniczo-Krajobrazowym „Sadowa Góra”. Ponadto w 2017 r., w związku z wejściem w życie znowelizowanych przepisów w zakresie wycinki drzew na terenach prywatnych posesji, rozpowszechniono broszurę informacyjną o korzyściach z zachowania dziedzictwa przyrodniczego i długoterminowych skutkach zbyt pochopnie podejmowanych decyzji o likwidacji drzew przez właścicieli prywatnych posesji.
Źródło: NIK