Ochrona środowiska

Aż 30 procent obszaru Polski zajmują lasy. Tereny pokryte lasami przecinają drogi, również planowane są tam ich nowe przebiegi, stąd w ochronie ich przyrody istotne są sprawy koordynowane z działaniami „Lasów Państwowych”. – Najważniejsze jednak są obowiązki wynikające z nadzoru nad Generalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska. Tu bowiem pojawia się kwestia ocen oddziaływania na środowisko oraz akceptacja bądź jej brak dla różnych rozwiązań i projektów drogowych – zastrzega wiceminister środowiska Janusz Zaleski. Jak zatem z perspektywy tych obowiązków oceniany jest stan środowiska naturalnego, szczególnie leśnego, oraz poziom i metody ochrony przyrody w odniesieniu do potrzeb rozwojowych infrastruktury drogowej? O to pytamy Janusza Zaleskiego – podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska, Głównego Konserwatora Przyrody.*

Spróbujmy uporządkować przyczyny powstawania nieprawidłowości w zakresie ocen wpływu na środowisko hałasu i drgań (wibracji) kolejowych. W odniesieniu do wibracji problem rozpoczyna się w momencie przygotowywania dokumentacji związanej z oceną oddziaływania inwestycji na środowisko (opracowaniem środowiskowym).

Wystarczy sięgnąć po materiały przetargowe związane z ogłoszonymi niedawno przetargami na duże inwestycje kolejowe takie jak np. modernizacje linii kolejowych E59 i E75, aby przekonać się jak źle wygląda sytuacja ochrony środowiska przed drganiami (wibracjami) kolejowymi. W wypadku pierwszej z tych inwestycji problem wibracji praktycznie nie został zauważony pomimo występowania w niektórych miejscach blisko położonej zabudowy. A przecież, jeżeli z powodu bliskości budynków mieszkalnych zachodzi konieczność stosowania ekranów akustycznych to należy też przeanalizować czy nie wystąpi nadmierny wpływ drgań na ludzi w tych budynkach i czy nie ma potrzeby zastosowania wibroizolacji celem obniżenia tego wpływu.

Zagadnienia ochrony środowiska przed hałasem w inwestycjach kolejowych wiążą się przede wszystkim z dwoma podstawowymi sprawami: obowiązującymi przepisami w zakresie hałasu i sposobami przygotowania dokumentacji projektowych i opracowań środowiskowych. To drugie zagadnienie w znacznej mierze zależy bezpośrednio od pierwszego, czyli obowiązujących przepisów dotyczących spraw ochrony przed hałasem.

Wydaje się, że w dzisiejszych czasach nie trzeba nikogo przekonywać o potrzebie ochrony środowiska i że problematyka ta powinna być uwzględniana na etapie projektowania, budowy i eksploatacji inwestycji kolejowych. Takie są wymagania społeczeństwa i takie są wymogi Unii Europejskiej. Należy sobie jednak zadać pytanie: czy sporządzane obecnie opracowania środowiskowe (karty informacyjne przedsięwzięcia, raporty o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, analizy porealizacyjne, przeglądy ekologiczne, mapy akustyczne, programy ochrony środowiska przed hałasem i inne specjalistyczne opracowania) są wykonywane poprawnie, profesjonalnie, czy też są to dokumenty spełniające jedynie wymogi formalne.

Ustawa o ochronie środowiska i jej akty wykonawcze określają dopuszczalne poziomy zanieczyszczeń w glebach uprawnych. Chodzi tu przede wszystkim o to, by pierwiastki metali ciężkich nie zostały włączone do łańcucha pokarmowego. Niestety, dochodzi do ich akumulacji w roślinach, które potem są spożywane.