W Paryżu, podczas Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (COP21), 195 krajów przyjęło porozumienie klimatyczne. - To ambitna umowa. Głównym jej celem jest zatrzymanie do końca wieku globalnego ocieplenia na poziomie poniżej 2 st. Celsjusza – mówi minister środowiska prof. Jan Szyszko.
Porozumienie wzywa do redukcji emisji gazów cieplarnianych tak szybko, jak to tylko możliwe, uznając, że będzie to trwało dłużej w przypadku krajów rozwijających się. Działania zmniejszające emisje CO2 będą podejmowane przez wszystkie strony umowy, z poszanowaniem ich specyfiki i możliwości społeczno-gospodarczych. Porozumienie paryskie wyznacza cel utrzymania wzrostu globalnej temperatury poniżej 2 stopni Celsjusza do końca wieku. Określa także, że w tym okresie powinniśmy osiągnąć równowagę między emisjami gazów cieplarnianych a ich pochłanianiem, m.in. przez lasy.
Działania zmierzające do redukcji emisji CO2 będą się odbywały m.in. poprzez wprowadzanie nowych technologii czy zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w bilansie energetycznym. Z kolei równoważenie emisji będzie następowało m.in. w drodze wzrostu zalesiania.
Przed szczytem i w jego trakcie państwa składały krajowe plany działań na rzecz zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Ostatecznie złożono ich 188, w tym największych gospodarek światowych, takich jak: Stany Zjednoczone, Chiny, Brazylia, Indie oraz Arabia Saudyjska. Rządy zgodziły się także co 5 lat wyznaczać ambitniejsze cele i raportować, jak te dotychczasowe są realizowane.
Podczas konferencji poszerzono bazę donatorów pomocy finansowej dla krajów rozwijających się i zachęcono strony porozumienia, które do tej pory nie miały zobowiązań finansowych, aby udzielały pomocy dobrowolnie. Tym samym nie nałożono na Polskę żadnych zobowiązań finansowych. Pomoc finansowa świadczona przez Polskę będzie miała jedynie dobrowolny charakter. Kraje rozwinięte zamierzają kontynuować swój cel uruchomienia 100 mld USD rocznie do 2025 roku w ramach tzw. Zielonego Funduszu Klimatycznego. Wpłaty do Funduszu – w wysokości 8 mln dolarów – zadeklarowała także Polska.
- Jesteśmy zadowoleni z kształtu umowy - podsumował minister Szyszko. - Pozwoli ona na ograniczenie dalszego ocieplania się klimatu, jednocześnie uwzględniając możliwości gospodarcze poszczególnych krajów, w tym Polski. W umowie uwzględniony został także nasz inny postulat, aby wykorzystywać lasy do zmniejszania koncentracji dwutlenku węgla w atmosferze.
Źródło: MŚ