W ostatnim czasie dużo się dyskutuje na temat niechlubnego rekordu Polski. Aż 33 polskie miejscowości znalazły się w rankingu najbardziej zanieczyszczonych europejskich miast. Polska stała się przez to stolicą europejskiego smogu. W austriackiej stolicy trend jest zupełnie odwrotny.
Wiedeńskie powietrze czyste jak nigdy dotąd - wynika z rocznego raportu na temat jakości powietrza w Wiedniu. Od początku lat 70. nie było tak dobrze. Poziom zanieczyszczenia drobnymi pyłami zawieszonymi był w ubiegłym roku niższy o 13% niż w 2015, a już wtedy wartości notowane były satysfakcjonujące.
- Ten pozytywny trend jest uwarunkowany licznymi inicjatywami miasta w celu poprawy jakości powietrza. Miasto wprowadziło trzeci pakiet działania w celu ochrony środowiska, który obejmuje wszystkie źródła zanieczyszczeń - mówi Ulli Sima, członek zarządu miasta odpowiedzialna za ochronę środowiska.
Pakiet ten obejmuje promowanie środków komunikacji publicznej i pojazdów z niską emisją, termomodernizację, przyjazne dla środowiska place budowy, rozbudowę sieci ciepłowniczej, wydajne utrzymanie dróg w okresie zimowym wykorzystujące zamiast żwirku nowoczesne metody (polewanie solanką, technologia wilgotnej soli).
Odnotowywane w Wiedniu wartości maksymalne zanieczyszczenia pyłem PM10, spadły od roku 2003 o połowę i są na poziomie znacznie poniżej wartości dopuszczalnej 40 µg/m3. Wytyczne UE, zgodnie z którymi dopuszczalna wartość dobowa 50µg/m3 nie może zostać przekroczona częściej niż przez 35 dni w roku kalendarzowym, były w Wiedniu w ciągu ostatnich pięciu lat zachowane. W 2015 było takich dni 14.
Głównymi źródłami pyłu PM10 w Wiedniu są ruch uliczny, prace budowlane oraz prywatne ogrzewanie pomieszczeń z innych źrodeł niż sieć ciepłownicza. Pył PM10 zgodnie z wynikami badań Uniwersytetu Technicznego w Wiedniu, przenoszony jest na dalekie odległości. Szacuje się, że nawet 60% zanieczyszczenia w Wiedniu pochodzi z regionu.
Dwutlenek siarki, wymieniany w latach 80. jako główna przyczyna "kwaśnego deszczu", nie stanowi dziś problemu. Wartości od początku prowadzenia pomiarów spadły w Wiedniu o 96%.
Źródło: Eurocomm-PR