Spis treści

Warto w tym miejscu dodać, że dwa pierwsze spośród wymienionych wyżej sposobów zapewnienia prawa do korzystania z drogi wewnętrznej - jako mające umocowanie w prawie rzeczowym, nie zaś w prawie zobowiązań - są sposobami preferowanymi. Aby uregulować kwestię na przyszłość ustawa z 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami w swoim art. 93 ust. 3 przewiduje, że podział nieruchomości musi gwarantować dostęp do drogi publicznej, przy czym za taki dostęp uznawane jest również wydzielenie drogi wewnętrznej wraz z ustanowieniem na tej drodze odpowiednich służebności dla wydzielonych działek lub sprzedaż wydzielonych działek gruntu wraz ze sprzedażą udziału w prawie do działki gruntu stanowiącego drogę wewnętrzną. Nowopowstające działki budowlane mają zatem zapewnioną w ramach prawa rzeczowego możliwość korzystania z niezbędnych dróg wewnętrznych. Problemem pozostają działki powstałe przed laty i niekoniecznie mające uregulowane prawo korzystania z dróg wewnętrznych. Wobec możliwości ograniczenia dostępu do drogi wewnętrznej pojawia się istotne pytanie dotyczące możliwości zamknięcia drogi dla osób korzystających zwyczajowo z danej drogi wewnętrznej od lat.

Od razu na wstępie należy podkreślić, że zgodnie z prawem nie jest możliwe poprzez proste uniemożliwienie dostępu np. postawienie szlabanu. Konieczne jest wytoczenie odpowiedniego powództwa przed sądem powszechnym i uzyskanie prawomocnego wyroku. Jest to konsekwencją regulacji Kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 352 §1 kto faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności, jest posiadaczem służebności. Korzystający bez podstawy prawnej z danej drogi wewnętrznej jest zatem posiadaczem służebności przejazdu i przechodu przez tę nieruchomość. Oznacza to, że na podstawie art. 344 §1 w związku z art. 352 §2 korzystającemu z drogi będzie przysługiwało powództwo o ochronę posiadania, niezależne od dobrej wiary posiadacza ani od zgodności posiadania ze stanem prawnym. Proces oparty na tej podstawie zakończy się przywróceniem możliwości korzystania z drogi wewnętrznej.

Odrębną kwestią jest uregulowanie prawa do korzystania z drogi wewnętrznej. Najprościej jest to oczywiście uzyskać poprzez uzgodnienie z właścicielem drogi wewnętrznej. W polskich realiach jest to jednak często niemożliwe. Jako panaceum na tego typu sytuacje prawo polskie przewiduje dwa sposoby uzyskania – wbrew woli właściciela – służebności przejazdu i przechodu.

Są to odpowiednio:

  • zasiedzenie służebności. Zgodnie z art. 292 Kodeksu cywilnego możliwe jest zasiedzenie służebności gruntowej, o ile służebność ta polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Urządzenie to musi być w zasadzie wykonane przez posiadacza służebności, a nie przez właściciela nieruchomości, z której posiadacz korzysta w zakresie służebności. Tylko bowiem w takim przypadku stanowi ono widomy znak ostrzegający właściciela o korzystaniu z niej (SN w orzeczeniu z 24 maja 1974 roku, sygn. III CRN 94/74, publ. LexPolonica nr 296450). W konsekwencji korzystanie z drogi urządzonej na nieruchomości sąsiedniej przez właściciela tej nieruchomości lub jej poprzednika prawnego nie prowadzi do nabycia takiej służebności (drogi koniecznej) przez zasiedzenie (postanowienie SN z 10 marca 1998 roku, sygn. I CKN 543/97, publ. LEX nr 78419). W orzecznictwie sądowym sformułowana została teza, że utwardzone żwirem koleiny drogi stanowią trwałe i widoczne urządzenie gruntowe, ponieważ są one niewątpliwie efektem świadomego i pozytywnego działania ludzkiego, mającego na celu przystosowanie do korzystania z gruntu służebnego, jako konkretnego szlaku drożnego (drogowego) o jednoznacznie wskazanej trasie jego przebiegu (wyrok SN z 11.05.2000 r., sygn. I CKN273/2000, publ. LexPolonica 384426). Nie wystarczające jest samo wyjeżdżenie śladu drogi, aby urządzenia do korzystania ze służebności przejazdu uznać za trwałe i widoczne w rozumieniu art. 184 prawa rzeczowego (obecnie art. 292 Kc), muszą one być wynikiem świadomego i pozytywnego działania ludzkiego w celu przystosowania gruntu obciążonego jako drogi (wyrok SN z 10 stycznia 1969 roku, sygn. II CR 516/68, publ. OSNC z 1969 r., Nr 12, poz. 220). Do zasiedzenia służebności stosuje się odpowiednio przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie. Oznacza to, że obecnie do zasiedzenia służebności w dobrej wierze niezbędny jest upływ lat 20, zaś w złej wierze – lat 30. Czas ów jest liczony od chwili przystosowania gruntu do używania jako szlak drogowy – staraniem osób korzystających;
  • sądowe ustanowienie służebności drogi koniecznej. Zgodnie z art. 145 §1 Kodeksu cywilnego jeżeli nieruchomość nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarskich, właściciel może żądać od właścicieli gruntów sąsiednich ustanowienia za wynagrodzeniem potrzebnej służebności drogowej (droga konieczna). W sytuacji, gdy do danej nieruchomości już prowadzi droga wewnętrzna, do której właściciel nieruchomości nie ma uregulowanych praw, sąd – co do zasady – wyznacza służebność drogową po wymienionej wyżej drodze wewnętrznej.

Marek Wójcik
Serwis Prawny ZPP prawo@warto_wiedzieć, nr 32, 31 sierpnia 2009 r.

Komentarze  
Gość
+11 #1 Gość 2010-03-20 17:59
Witam serdecznie. mam problem z drogą. Chciałabym poprosić o wyjaśnienie, czy, gdy właścicielem drogi jest Gmina ( do 1995r. Skarb Państwa), a nie jest ona zaliczona uchwałą do kategorii dróg gminnych , czy w dalszym ciągu jest ona ogólnodostępna (publiczna). I jak mam rozumieć ten zapis w artykule "...Jak już wskazaliśmy wcześniej drogą publiczną może być wyłącznie droga, z której może korzystać każdy. Droga wewnętrzna – definiowana a contrario – w stosunku do drogi publicznej, nie ma więc nałożonego warunku powszechnej dostępności. Może być ona przeznaczona wyłącznie dla określonej kategorii podmiotów prawa. W przypadku dróg wewnętrznych, które są własnością państwa lub danej jednostki samorządu nie ma to oczywiście większego znaczenia"
Cytować | Zgłoś administratorowi
Gość
+9 #2 Gość 2010-03-21 02:28
Czy mogłabym poprosić o wyjaśnienie, czy, gdy właścicielem drogi jest Gmina , a nie jest ona zaliczona uchwałą do dróg gminnych, czy w dalszym ciągu jest ona ogólnodostępna (publiczna) i jak mam rozumieć ten cytat z artykułu "....Jak już wskazaliśmy wcześniej drogą publiczną może być wyłącznie droga, z której może korzystać każdy. Droga wewnętrzna – definiowana a contrario – w stosunku do drogi publicznej, nie ma więc nałożonego warunku powszechnej dostępności. Może być ona przeznaczona wyłącznie dla określonej kategorii podmiotów prawa. W przypadku dróg wewnętrznych, które są własnością państwa lub danej jednostki samorządu nie ma to oczywiście większego znaczenia"
Cytować | Zgłoś administratorowi
goral
+8 #3 goral 2014-04-09 20:12
witam mam pytanie odnosnie "mojej" drogi prywatnej gdyz jestem włascicielem w ok 30%tach. Reszte udziałów maja inni użytkownicy tylko ze oni mają po kilka procent. ja mam najwiecej udziału . zgodziliśmy się by poszła drogą kanalizacja ściekowa której wykonawcą i zleceniodawcą jest urząd gminy. I moje pytanie.... czy jeśli urząd gminy zrobi ową kanalizację to droga która dotąd była prywatną stanie się gminną?? bo jak narazie jest to prywatna droga we władaniu gminy...
Cytować | Zgłoś administratorowi
Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.