Spis treści

Nowe uprawnienia

W art. 6491 Kc przyznaje się uczestnikom budowlanego procesu inwestycyjnego uprawnienia do zgłoszenia żądania udzielenia zabezpieczenia wierzytelności wynikającej z umowy. Żądanie podwykonawcy udzielenia zabezpieczenia należności przez wykonawcę nie wyłącza odpowiedzialności wykonawcy i inwestora wobec podwykonawcy, o której mowa w art. 6471 §5 Kc. Zabezpieczeniem wierzytelności będzie w szczególności gwarancja bankowa, gwarancja ubezpieczeniowa, akredytywa bankowa. Są to formy zabezpieczeń szeroko stosowane i ugruntowane w obrocie gospodarczym, zapewniające bezpieczeństwo i skuteczność czynności prawnych podejmowanych przez kontrahentów.

- Jeden większy kontrakt, za który przedsiębiorstwa nie otrzymują należności, staje się dla tych firm katastrofą, która solidnych ludzi zmienia w klientów ośrodków pomocy społecznej. W tym samym czasie ich niesolidni kontrahenci po ogłoszeniu upadłości często mają się dobrze, prowadząc, niekoniecznie jawnie, inne przedsięwzięcia. W takiej sytuacji wzmocnienie statusu wykonawcy lub podwykonawcy względem inwestora lub generalnego wykonawcy czy wykonawcy względem podwykonawcy jest krokiem w kierunku uzdrowienia chorej rzeczywistości. Wzmocnienie to wynika także z rangi nowego usytuowania gwarancji zapłaty. Wcześniej była to ustawa zwykła, obecnie jest to Kodeks cywilny – podkreśla poseł Stanisław Rydzoń.

Równi z zasady

Przepis §3 w art. 6491 wprowadza zasadę równego ponoszenia kosztów zabezpieczenia przez inwestora i żądającego gwarancji. Regulacja ta czyni ponadto zadość sugestii Trybunału Konstytucyjnego, który wskazał, iż „skoro celem ustawowej regulacji jest zagwarantowanie realizacji określonej wartości, jaką jest terminowa zapłata za wykonanie robót budowlanych, to koszt takiej gwarancji powinien być rozłożony równo na strony umowy”.

- Wprowadziliśmy zasadę, i to właściwie było naszym podstawowym zamysłem, aby ten podział był rzeczywiście równy, żeby nie był negocjowalny. I jeżeli ktoś, czyli po prostu wykonawca, żąda gwarancji, to musi jednak zdawać sobie sprawę z tego, że koszty zostaną podzielone pomiędzy strony. Nie może być tak, że całkowite koszty ponosi strona, od której się żąda, a ta, która żąda, w ogóle niczym nie ryzykuje. Wtedy mielibyśmy taką sytuację, że żądania gwarancji praktycznie byłyby zawsze zgłaszane – wyjaśnia Zbigniew Wrona.

Klucz skuteczności

Art. 6492 wprowadza brak możliwości wyłączenia lub ograniczenia przez inwestora żądania gwarancji. Jednocześnie §2 stanowi o bezskuteczności odstąpienia inwestora od umowy spowodowanej żądaniem gwarancji. Jest to jedna z kluczowych norm projektu zapewniająca osiągnięcie celów nowelizacji.

- Te normy to jest istotne ograniczenie zasady swobody umów, ale w moim przekonaniu, jak najbardziej uzasadnione, racjonalne i w pełni konstytucyjne. Swoboda umów musi mieć granice i nigdzie na świecie nie funkcjonuje ona w sposób nieograniczony, a bezpieczeństwo obrotu, bezpieczeństwo procesu cywilnego, wymaga, abyśmy przesądzili o zakazie wyłączania lub ograniczania przez inwestora możliwości żądania gwarancji, bo inaczej w drodze umowy gwarancje przyznawane przez tę ustawę byłyby omijane, byłyby wykluczane, a tego musimy uniknąć – zaznacza Zbigniew Wrona.

Art. 6493 wprowadza możliwość żądania gwarancji na każdym etapie procesu budowlanego.
Zatem w praktyce wykonawca będzie mógł żądać od inwestora gwarancji nie tylko przed przystąpieniem do realizacji kontraktu, lecz także w dowolnym czasie. W uzasadnieniu nowelizacji zaznaczono, że będzie to miało znaczenie wówczas, gdy wykonawca poweźmie uzasadnione wątpliwości, co do kondycji finansowej inwestora bądź jego rzetelności. Udzielenie gwarancji (częściowej) nie będzie stanowiło przeszkody do żądania gwarancji do pełnej sumy zabezpieczenia roszczeń (§2). Wysokość gwarancji została skorelowana z wysokością ewentualnego wynagrodzenia wykonawcy, wynikającego z umowy bądź zaakceptowanych przez inwestora robót dodatkowych. Przepis ten zabezpieczy interesy finansowe żądającego gwarancji. Wprowadzenie w ustawie górnej granicy wysokości gwarancji zapobiegnie zaś dowolności w jej ustalaniu.

Art. 6494 ma na celu umożliwienie wykonawcy odstąpienia od umowy z winy inwestora w przypadku nieuzyskania gwarancji w wyznaczonym terminie. Termin ten jednak nie może być krótszy niż 45 dni. To daje czas inwestorowi na załatwienie niezbędnych formalności związanych z udzieleniem gwarancji.

Z kolei §3 daje wykonawcy możliwość żądania wynagrodzenia na zasadzie analogicznej do określonej w art. 639 Kc (umowa o dzieło).

Art. 6495 stanowi o stosowaniu przepisów projektu do umów zawieranych pomiędzy wykonawcą (generalnym wykonawcą) a dalszymi wykonawcami oraz pomiędzy wykonawcami a podwykonawcami. Wprowadzenie (kaskadowej) możliwości żądania gwarancji zapłaty przez głównych uczestników procesu budowlanego jest jedną z idei nowelizacji, przesądzającą o jej skuteczności w praktyce. W procesie budowlanym rzadko bowiem mamy do czynienia z jednym wykonawcą, w większości przypadków w procesie tym występuje cały łańcuch nieznanych sobie wcześniej podwykonawców.

***

Praktyka wskazuje, że gwarancje stanowią od 2 do 4% wysokości zapłaty przewidzianej umową. - Nie są to jakieś gigantyczne kwoty, aczkolwiek trzeba powiedzieć, że na pewno w jakiś sposób wpływają na koszty procesu budowlanego. Niemniej w ocenie rządu bardziej kosztowne byłoby nadmierne ryzyko polegające na upadłościach, na przerwaniu procesu inwestycyjnego. Zmniejszyłoby to bezpieczeństwo inwestorów, nie tylko inwestorów instytucjonalnych, czyli firm, spółek, generalnych wykonawców czy podwykonawców, ale również bezpieczeństwo zwykłych ludzi, którzy powierzają oszczędności swojego życia inwestorowi i oczekują, że inwestycja zostanie zrealizowana, a oni otrzymają swoje upragnione mieszkania – podkreśla Zbigniew Wrona.

Agnieszka Serbeńska

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.